Czekałaś na ławcę na I/P, która podobno pamięta o waszym spotkaniu. Za 10 minut miała z Tobą się zobaczyć.
- Zapominałem spytać... Jak masz na imię? - zaraz obok Ciebie usiadł chłopak, którego spotakłaś w markecie, ten który wpadł w puszki.
- Nie zauważyłam Ciebie. - powiedziałaś. - T/I. - dodałaś uśmiechając się.
- NamJoon, no ale lepiej RM. - złapał się za kark. - Zaraz po drugiej strony ulicy jest kawiarenka, chciała byś ze mną tam pójść? Oczywiście, jeśli masz czas. - spojrzał na biały budynek, na którym widniał kubek kawy.
- Dobra, tylko napisze I/P gdzie będe.
- Kto to...I-I/P*?
( imię przyjaciółki było polskie)*
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jin
Szłaś po jednych z tłoczniejszych ulic, mając słuchawki w uszach, nie obchodziło Cię to jednak czy na kogoś wpadniesz. Twoim zamiarem było iść kupić nowe buty, ale zatrzymałaś się w kawiarence. Trzymając kubek kawy, myślałaś o nowych bucikach.
- Moge usiąść tutaj T/I? - usłyszałaś obok Ciebie znajomy głos, natychmiastowo sciągnęłaś słuchawki i skierowałaś wzrok na źródło dźwięku.
- Oczywiście, siadaj. - uśmiechnęłaś się do Jina, który już wcześniej zajął sobie miejsce. - Skąd się tu... - chłopak przyłożył swój palec do twoich ust, po czym powiedział :
- Nie chce abyś się znów wywaliła, a tym bardziej na kogoś.
- Czyli zamierzasz mnię śledzisz? - uniosłaś jedną brew do góry i odsunęłaś rękę Jina.
- Nieee...to akurat był przypadek, a opowiedz jak tam łyżwy?
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
