-Naprawdę nie wiedziałam,że taki przeciętny kawaler znajdzie tak piękną kobietę. Myślałam, że będzie tylko pracował a na starość sam siedział- zaśmiała się jego ciotka. Była naprawdę miła i urocza. Opowiadała śmieszne żarty i uwielbiała nabijać się z Ethana.
Po spędzonej godzinie w miłym towarzystwie pożegnaliśmy się i opuściliśmy lokal. Wybraliśmy się na spacer do kina. Mieliśmy tylko 1 km więc było przyjemnie.
Gdy tylko dotarliśmy to wybrałam film a Ethan kupił bilety i popcorn. Poszliśmy na Nowe Oblicze Greya.
~
Ana właśnie pocałowała Christiana. Już 2 raz w ciągu 10 minut. Było mi naprawdę słodko.
-Kocham Cię Natalie- powiedział Ethan szeptając. Po jego mimice twarzy wyczytałam promienny uśmiech. Po chwili poczułam jego wargi na swoich i język domagająyc się wstępu do mojego podniebienia. Smakował popcornem i colą.Czyli żarełko, które wielbię.
-Ja ciebie też Ethan.- przytuliłam się do niego kładąc głowę na jego ramię i tors.
Po filmie poszliśmy do naszego apartamentu. Od razu pocałowaliśmy się co przedłużyło się znacznie dłużej. Pocałunki stawały się coraz to zachłanniejsze i namiętne.
-Ethan...- jęknęłam, gdy ten ugryzł mnie w dolną wargę.
-Coś mówiłaś kotku? Nie mogłem wytrzymać, gdy widziałem Anę i Christiana w akcji, a jeszcze ty z tą swoją pieprzoną niewinnością na twarzy.- wymamrotal pomiędzy pocałunkami.
-Więc?- ściągnęłam bluzkę, spodnie i skarpetki. Zostałam tylko w bieliźnie. Zresztą on również.
-Chcę się z tobą kochać.- powiedział stanowczo i zastopował wszelkie czynności.
Ja jedynie fuknęłam.Niedosyt górował.
-Ja również, więc dokończmy to co zaczęliśmy.- pocałowałam go spowrotem. Ten bez żadnych słów od razu rzucił się na mnie jak lew na antylopę.
Po chwili zostaliśmy bez niczego przez co byłam lekko skrępowana.Postanowilam wziąć sama wszystko w obroty i dominować.
Rzuciliśmy się na łóżko a jego ręce błądziły po moim ciele powodując przyjemne dreszcze. Później wiemy jak się to potoczyło....
KONIEC CZĘŚCI PIERWSZEJ! 💦💣
