(dop. aut. Polecam włączyć muzykę z medi. Luna_CatArt wczoraj mi o tej piosence przypomniała.)
Leżę. Mam spuchnięte oczy od płaczu.
Co teraz? Nie wiem. Nie sądziłam, że rozstanie może tak bardzo boleć...
Słyszę jak ktoś puka do drzwi.
- Proszę.
W progu pojawia się Eduardo.
- Hej... Wszystko w porządku?
- Nie. Nic już nie jest w porządku.
Chłopak siada obok mnie.
- Znam to uczucie. Ech... Mogę ci jakoś pomóc?
- Nie znasz się na dziewczęcych uczuciach... - Podnoszę lekko głowę.
- W sumie racja... No nic.
Chłopak wstaje i wychodzi z pokoju. Ja znowu zaczynam płakać. Idiotka ze mnie. Najpierw zrywam teraz płaczę.
Po chwili ktoś z impetem otwiera drzwi.
- Wszystko już wiem. Przyniosłam twoje ulubione filmy, lody, ciastka (dop. aut. Nieee O_O) oraz kocyk! - Krzyczy dziewczyna.
- [I/p]! - Rzucam się jej na szyję. - Jak dobrze, że tu jesteś!
- Pfff... No ba! A teraz opowiadaj! No chyba, że chcesz żebym tam już teraz zeszła i powiedziała mu co o nim myślę. - [I/p] podwija do góry rękawy.
- Wychamuj.
Opowiadam jej całą historię. Ta uważnie mnie słucha.
- Ow... Moja malutka bidulka. - Mówi po skończeniu mojej opowieści. - Nie martw się. Matt to idiotyczny narcyz.
Śmieję się pod nosem. Dobrze jest mieć taką przyjaciółkę.
- W ogóle... Kiedy przyleciałaś?
*****
Przepraszam, że rozdział tak późno, ale nie miałam zbytnio ochoty na pisanie.
Potem zrobię maraton do 10 rozdziału.
CookieGirlFantasy
CZYTASZ
You aren't alone I Eddsworld Matt x Reader (zakończona)
FanficKontynuacja ,,Mój narcyz I Eddsworld Matt x Reader" ~~~ Po dwóch latach [T/i] ponownie przyjeżdża do Anglii. Przez ten czas nie kontaktowała się z Edd'em w sprawie stanu zdrowia Matt'a. Obawia się, że chłopak nie żyje. ~UWAGA~ Mogą występować przekl...