,,Tom... Nie..." cz. 2

504 50 8
                                    

Po śniadaniu idziemy na spacer. Okazuje się, że Tom znalaz nie wypał.

- Może go wystrzelimy? - Proponuje czarnooki.

- Tom... Nie... - Odpowiada [I/p], ale jest już za późno.

Petarda zamiast lecieć w górę leci pode mnie i wybucha.

Pech jest taki, że kamienie sią cieńkie. Zapadam się w dół.

- [T/i]! - Krzyczą.

Pov. [I/p]

- Tom! Ty idioto! Zabiję cię! Gołymi rękoma! Przysięgam!

Chłopak zwija się w kulkę. Pozostali mnie przytrzymują.

Robię kilka zamachów, ale Tom jest szybszy i unika ich.

- Jesteś imbecylem! Puście mnie! Puście! - Próbuję wwyrwać. Na marne...

- Ej! - Słyszę dobrze znany mi głos. - Chodźcie tutaj! To jest jaskinia!

*****

To uczucie gdy twoi znajomi na*****i się w Sylwestra a ty nawet szampana nie piłaś.

Ale zdjęcia są piękne xD

Jeszcze dzisiaj wstawię dwa rozdziały zgodnie z wczorajszą obietnicą.

CookieGirlFantasy

You aren't alone I Eddsworld Matt x Reader (zakończona)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz