Chłopak szedł do mnie z uśmiechem na twarzy który znikł gdy tylko spojrzał na stojącego za mną Tae. Wole nie wiedzieć jaką ma minę.
Gdy już stanął na przeciwko mnie wyciągnął rękę i uśmiechnął się słodko.
- Hej piękna, Jimin jestem
- Ola - odwzajemnilam uśmiech chłopaka i podałam mu rękę.
Był cholernie przystojny.
- Weź idź zobacz czy Cię w kiblu nie ma- odezwał się Tae do kuzyna dość poważnym tonem.
Nie rozumiem jego zachowania. Ten chłopak wydaje się naprawdę miły.
- Tae uspokoj się przecież nic złego nie robię. - odpowiedział mu Jimin i wrócił na kanapę.
Usiadłam obok chłopaka, a gdy spojrzałam na Tae wiedziałam, że nie jest z tego zadowolony.
Postanowiłam się tym nie przejmować, nie moja sprawa co oni mają do siebie.
Jeśli mają jakiś problem powinni to rozwiązać między sobą.
Gdy Tae wyszedł bo zawołała go mama Jimina, chłopak obrócił się bardziej w moją stronę.
- A więc Ty jesteś tą dziewczyną od SMSa? - zapytał lecz to bardziej brzmiało jak stwierdzenie
- Tae ci coś o mnie mówił? - lekko sie zdziwiłam bo przecież Tae cały czas mówił, że nie lubi tego swojego kuzyna
- No coś ty, oszalałaś? - Zaśmiał się - podsłuchiwałem jak gadał z moją mamą - na jego twarzy pojawił się szeroki uśmiech
- Nie ładnie, ale tak, to ja - odwzajemniłam jego uśmiech - mogę Cię o coś zapytać?
- No pewnie, wal śmiało.
- Czemu Tae jest do ciebie tak źle nastawiony? Zrobiłeś mu coś? - uśmiech momentalnie znikł z twarzy Jimina, chłopak chwilę sie zastanawiał aż w końcu się odezwał
- Myślę, że to z nim powinnaś o tym rozmawiać, nie wiem na ile ci ufa i ile chce żebyś o nim wiedziała. - wstał i już miał odejść lecz szybko złapałam go za rękę żeby sie zatrzymał
- A może byśmy gdzieś dzisiaj wyskoczyli?
- Uwierz mi, że Tae ze mną nigdzie nie pójdzie
- Nie mówiłam tu nic o Tae, miałam na myśli tylko Ciebie - zauważyłam zmieszanie na twarzy chłopaka
- No..no dobra
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wracam! Mam nadzieję, że sie nie rozczarujecie moim pomysłem na to ff 😘
Dodaje specjalnie na prośbę uki1526
