Moja szkoła jest pełna absurdów...
Dzisiaj, kiedy mróz trzyma się od kilku dni, grabiliśmy już „zgrabione liście" (czyt. czesaliśmy trawę i mech). Wszystko dlatego, że zabrakło pieniędzy na transport do lasu. Jprdl...
To jest szkoła leśna a nie ogrodnik, czy inny psychopata 😡