Czas podsumować pierwszy tydzień szkoły, więc tak...
- wybrałam sobie miejsce w klasie od angielskiego i pod koniec lekcji ogarnęłam, że siedzę pod napisem „rozczarowujący",
- użytkowanie lasu i miejsce pod lipową deską,
- urządzanie lasu, źle przeczytałam nazwę wysokościomierza i wyszedł mi „smutek" zamiast „sunto".
Tak coś czuję, że ten rok będzie jedną wielką rozczarowującą smutną lipą.