List XXV

414 64 20
                                    

7.09.2017r.

Drogi mężu

Wiesz... Jungkook... Zostało mi już naprawdę niedużo czasu...

Wczoraj straciłem przytomność i trafiłem do szpitala. Prawdopodobnie zostanę tu już do końca... Zdążysz? Zdążysz mnie odwiedzić?

Czy ja zdążę Cię zobaczyć, przytulić, pocałować? Zdążę powiedzieć do Ciebie najpiękniejsze słowa jakimi są "Kocham Cię"? Zdążę uśmiechnąć się do Ciebie i powiedzieć, że wszystko jest dobrze? Żebyś nie płakał? Że dasz sobie radę? Żebyś dobrze wychował nasze maleństwo?

Czy zdążę zrobić te wszystkie małe rzeczy, zanim odejdę?

Mam nadzieję, że niedługo się tu zjawisz i zdążę. Chcę mieć Ciebie przy sobie. Chociaż na chwilkę. Chociażby jeden dzień, a nawet godzina. Tylko trochę czasu, żebym mógł go z Tobą spędzić i porozmawiać.

Mój stan szybko się pogarsza i boję się, że nie zdążymy. Nie zdążymy zrobić tych kilku małych rzeczy.

Serduszko tak bardzo mnie uciska... Sam nie jestem pewien kiedy dokładnie odejdę, ale wiem, że na pewno niedługo. Jednak mam nadzieję, że moje serce jeszcze wytrzyma do spotkania z Tobą. Nie ma Cię już około rok... Tak bardzo tęsknię...

Kocham Cię, mój skarbie.

Tae

Wiecie, że już blisko końca? :') Jakoś trudno mi w to uwierzyć.

dear husband || taekook ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz