List XVII

435 68 7
                                    

30.06.2017r.

Kochany mężu

Wróć już proszę... Nie ma Cię tak długo... Zawsze widziałem Cię na co dzień. A teraz? Nawet Cię nie słyszę... Tak bardzo za Tobą tęsknię... Moje serce się rozkrusza, nie tylko ze względu na chorobę, ale też z tego względu, że czuję pustkę bez Ciebie. Nie ma drugiej połówki mojego serduszka i to tak bardzo boli. Ciągle czuję, jakbym miał je przebijane milionami igieł.

Myślę o Tobie. Codziennie myślę o Tobie i zastanawiam się co się u Ciebie dzieje. Przychodzi mi do głowy najgorsza myśl i cały czas się za nią karcę, bo jest okropna.

Wracaj szybko, bo jestem bardzo niecierpliwy! Chcę się do Ciebie tak bardzo przytulić. Brakuje mi Twoich ciepłych ramion i zasypiania w nich... Twojego uśmiechu, głosu, błyszczących oczu, miękkich ust. Brakuje mi całego Ciebie. Pragnę Cię wreszcie ujrzeć i mocno się w Ciebie wtulić. Proszę... Pojaw się szybko obok mnie...

Zostawiam Ci na tej kartce moje słone łzy, które skapują jak oszalałe z moich policzków. Nie potrafię ich zatrzymać i nawet nie mam zamiaru. Wszystkie emocje we mnie teraz wybuchły. Udawanie, że wszystko jest dobrze, jest tak cholernie trudne... Wszyscy myślą, że sobie radzę ze wszystkim i jestem szczęśliwy, ale nie! Tak nie jest! Nie radzę sobie bez Ciebie i Twojego wsparcia. Moje serce coraz bardziej boli, czuję się samotny i boję się, że wkrótce Dae zostanie sam! Co prawda nie byłem ostatnio u lekarza, ale niedługo idę... Boję się... Jungkookie tak bardzo się boję... Potrzebuję Cię... Przytul mnie już...

Taehyung

dear husband || taekook ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz