ja i moja gra || Inazuma Eleven ||

~8~

~narrator~

Minęło kilka dni od kiedy Aphroldi wyjawił Lili prawdę.
Jude przeniósł się do gimnazjum Raimona ponieważ zrozumiał jakim człowiekiem jest Rey Dark. Było mu przykro bo zostawił Lili w jego rękach nie wiedział też że Lili została nowym kapitanem drużyny. Za kilka dni ma się odbyć mecz pomiędzy akademią królewską a gimnazjum Raimona

~Time skip~

~oczami Lili ~
To już dziś mecz z gimnazjum Raimona nie mogę się doczekać żeby zagrać przeciwko Markowi i reszcie i że w końcu zobaczę Juda. Już nie mogę się doczekać. Jestem tylko ciekawa jak Mark i reszta zareagują na to że chodzę do akademi mam nadzieje że nie będą źli że im nie powiedziałam. Poczułam czyjąś rękę na ramieniu odwróciłam się i zobaczyłam Joe'go.
-Jak przed meczem? - zapytał
-W porządku - odpowiedziałam
-Chodź się przebrać a później rozgrzejemy się przed meczem.
-okej- powiedziałam i ruszyłem za nim
Poszliśmy się przebrać a następnie poszliśmy na boisko się rozgrzać. Po rozgrzewce poszliśmy do trenera. Trener ma dziwną taktykę. Ostatnio kazał mi się nauczyć zakazanych technik które są bardzo męczące żeby je zrobić potrzeba dużo siły.

-Lili wykonasz techniki których się ostatnio uczylaś- powiedział trener. Zdziwiłem się no bo te techniki obciążają strasznie kręgosłupa i jeśli użyje się ich więcej niż 2 razy to może się źle skończyć.
-Ale trenerze ona nie może ich wykonać- powiedział Joe widziałam jak cierpiałam po treningach
-Bez dyskusji- powiedział trener i odszedł

No to nieźle zapowiada się ciężki mecz pomyślałam

Hej kochani przepraszam że tak długo nie było rozdziałów. Mam nadzieję że rozdział wam się spodoba.
Dozobaczenia