Jimin POV
Schodząc po schodach, myślałem sobie o tym co będziemy dzisiaj robić. Czy w ogóle Yoongi będzie chciał coś ze mną robić? A może chce żebym se już poszedł... nie wiem.
Wszedłem do kuchni czując piękny zapach. Usiadłem sobie i obserwowałem jak Yoongi poruszał się po kuchni robiąc śniadanie.
-Voilà (włala)- powiedział kładąc dwa talerze na stół.
-Dziękuje- uśmiechnął się Jimin.
Po śniadaniu, Yoongi podwiózł Jimina do domu aby mógł się przebrać. Jimin zaprosił go do środka. Wchodząc do domu Yoongi pomyślał sobie że Jimin raczej nie był jakoś bardzo bogaty, ale mieszkał sam. Małe mieszkanie, jedna sypialnia, jedna łazienka...skromnie.
Yoongi POV
Jimin zaprowadził go do swojego pokoju, wziął ubrania, i poszedł się przebrać do łazienki, zostawiając Yoongiego samego w pokoju. Nie mogąc się powstrzymać, zaczął się rozglądać po pokoju młodszego.
Na podłodze leżał długopis, więc Yoongi postanowił go podnieść i odłożyć na biurko jednak gdy się schylił zobaczył róg jakiegoś zeszytu schowanej pod biurkiem. Wyciągnął ją i otworzył na pierwszą stronę. "Nie czytać" było wyraźnie napisane dużymi literami, oczywiście Yoongi pomyślał sobie że pewnie coś upokarzającego jest tam napisane lub pokazane. Chowając zeszyt do kieszeni w kurtce odsunął się od biurka aby nie było to podejrzane. Na komodzie stały zdjęcia, na nich był Jimin i parę innych osób. Wyglądało na to że był zbliżony z pewnym chłopakiem znajdującym się na zdjęciu. Patrząc na kolejne fotografie, Yoongi powoli zaczął rozumieć kim ta osoba była dla Jimina.
Uśmiech zniknął mu z twarzy kiedy znalazł zdjęcie na którym Jimin całował chłopaka...z tyłu była napisana wiadomość.
"Tęsknię za tobą Jiminie. Bardzo cię kocham pamiętaj...do zobaczenia za niedługo - 21.10.2017"
~To było napisane parę miesięcy temu...~ pomyślał Yoongi.
Nagle do pokoju wszedł Jimin przebrany i gotowy do wyjścia.
-Gotowy jestem możemy iść!- uśmiechnął się młodszy.
-Dobra no to jedziemy-
-Gdzie jedziemy?- zapytał Jimin już wsiadając do samochodu Yoongiego.
-Zobaczysz...-
Po 20 minutach Yoongi zaparkował samochód przed lasem. Tak, lasem.
-Eeee Yoongi...co my robimy w lesie?- zapytał się Jimin nie wiedząc co o tym myśleć.
-Nie bój się, pokażę ci coś...- uśmiechnął się starszy.
Złapał go za rękę i zaczął prowadzić go gdzieś w las. Na szczęście była wyznaczona ścieżka więc Jimina opuściły myśli że idą w miejsce bez ludzi gdzie...wszystko może się wydarzyć. Ścieżka była wydeptana i długa, uroku dodawało to że była jesień i liście były ubarwione na czerwono i żółto. Po jakimś czasie na końcu tunelu barw, pojawiło się światło dzienne. Gdy doszli do końca Jimin prawie zemdlał z wrażenia.
-Hyung...to..to jest piękne..- powiedział podziwiając krajobraz.
Przed nim pojawiła się skała, wielka skała. Stojąc na niej miało się piękny widok na morze. Morze takie niebieskie i głębokie, że wyglądało to aż tajemniczo. Słońce miało już za niedługo zajść za horyzont, malując niebo odcieniami różowego i pomarańczowego. Jimin i Yoongi usiedli obok siebie na ziemi wpatrując się w zachód słońca.
-Mogę się ciebie coś zapytać?- odezwał się pierwszy Jimin.
-Proszę, pytaj-
-Dlaczego Taehyung zachowywał się tak dziwnie wczoraj?-
-Agh..alee że jak..dziwnie?-
-Uśmiechał się dziwnie do mnie.. i się gapił. Myślisz że się mu podobam?- zapytał ciekawy Jimin.
-E...ja..no...może- odpowiedział Yoongi odwracając wzrok od niego.
-Hmm..-
Siedząc dalej na ziemi, chłopakom całkowicie zmienił się humor. Yoongiemu było przykro myśląc że Jiminowi widzi się Tae. Jimin natomiast był bardzo zadowolony. Nie zadowolony z powodu Taehyunga, lecz tym że jego plan się powiódł.
~~~~~(Jakiś czas wcześniej)~~~~~
Jimin będąc w łazience, miał się przebrać. Zrobił to ale jednocześnie napisać do Taehyunga.
Jimin:
Cześć Tae :3
Taehyung:
HEJOOO JIMINIEEEE <3 <3 <3 OMG JAK FAJNIE OD CIEBIE USŁYSZEĆ! :D
Jimin:
Jejka spokojnie muszę ci zadać pytanie...
Taehyung:
Onie brzmi poważnie. ;-;
Jimin:
Myślisz że podobam się Yoongiemu...?
Taehyung:
OCZYWIŚCIE ŻE TAK! Nie widziałeś jak on się ostatnio zachowywał? Zabujał się po uszy. <3 :D ;)
Jimin:
Mam u niego szansę?
Taehyung:
Jeszcze się pytasz? TAK. Tylko musisz go jakoś posunąć bo on jest trochę nieśmiały.. :3
I właśnie wtedy Jimin i Tae wymyślili plan na Yoongiego.
~~~~~Teraz~~~~~
Plan działał, i to znakomicie. Yoongi stawał się zazdrosny.
Hejooo sori że tak długo nie było rozdziału, pisaliśmy ostatnio testy próbne i byłam zajęta. Mam nadzieję że możliwy ten rozdział lofciam was <3 :3
YOU ARE READING
=Pod gwiazdami= {Yoonmin ff}
FanfictionSiedziałeś na wilgotnej trawie, zaczęła osiadać rosa. Było ciemno a jedynym źródłem światła były gwiazdy nad tobą. Czułeś chłodny wiatr na plecach, skuliłeś się lekko z zimna. Nagle usłyszałeś znajomy głos.... -Te gwiazdy to nic w stosunku do ciebi...