1. Powiedz mu o Taehyungu (zrobione)
2. Wyglądaj seksownie przed nim aby cię jeszcze bardziej chciał (nie zrobione)
3. Udawaj że nie miałeś świadomości o tym że przez cb mu stanął (nie zrobione)
4. Bądź słodki i uroczy (nie zrobione)
Pisząc listę Jimin uśmiechał się do siebie z powodu wyobrażanie reakcji starszego na 2 i 3 krok planu.
Siedział w samochodzie podczas gdy Yoongi był na polu nadal wpatrując się w widok. Przyszedł tu pod pretekstem że coś zapomniał a tak naprawdę przyszedł napisać plan....i go wykonać. Odłożył kartkę w bok i włożył rękę do swojej torby.
~Zobaczysz jaki ja potrafię być Min Yoongi..~ pomyślał sobie wyciągając kąpielówki z torby.
Yoongi POV
Siedzieli na skali kiedy nagle Jimin wstał i ruszył w stronę samochodu mówiąc że zaraz wróci bo coś zapomniał.
Gdy został już sam, Yoongi włożył rękę do kieszeni i wyciągnął zeszyt znaleziony u Jimina. Przekartkował go szybko gdy jeden rysunek złapał jego uwagę. Był to rysunek jakiegoś chłopaka siedzącego w kącie, płacze, a dookoła niego jakieś cienie mówiące słowa jak: "Za niedługo cię tu nie będzie" , "Po co oni się jeszcze starają cię uratować?" , "Nie zasługujesz na to lekarstwo" itp.
Yoongi szybko zamknął zeszyt słysząc kroki pochodzące zza siebie. Nie popatrzył się w tył bo wiedział że to Jimin, ale nie wiedział jak Jimin teraz wyglądał. Nagle poczuł jak jego głowę coś z tyłu uderza i popatrzył się w tamtym kierunku. Ściągając ręcznik z głowy, ujrzał młodszego w stroju kąpielowym...bez koszulki, z włosami w tył i okularami przeciwsłonecznymi na nosie.
-No co się tak gapisz?- uśmiechnął się Jimin lekko napinając mięśnie znajdujące się na jego klacie.
-Ee...ja...bo ty....kurwa- powiedział mówiąc ostatnie słowo cichutko do siebie nie mogąc oderwać oczu od młodszego.
-Oj nie ładnie hyung- powiedział podchodząc do czerwonego Yoongiego.
Nie patrząc już na starszego, Jimin rzucił na ziemię swój ręcznik i wskoczył do wody. Woda morska była chłodna ale nic przesadnie zimnego. Wynurzając się z wody krzykną do drugiego:
-Wskakuj!-
Yoongi rozebrał się i zrobił to co powiedział. Wskoczył do wody i wynurzył się nie daleko Jimina.
-Niezły skok- uśmiechnął się młody.
~~~~~ 10 minut później~~~~~
Po chwili pływania, chłopcy znaleźli kamień, którego dobrze było skakać. Yoongi podpłynął pod kamień utrzymując się na powierzchni śledząc drugiego. Jimin tym czasem zdecydował skoczyć, wlazł na kamień i podszedł na sam brzeg, nie zauważył jednak że Yoongi stał właśnie tam tylko trochę niżej. Krótko mówiąc Yoongi stał na równo z fiutem Jiminka, i to bliżej niż powinno.
Zauważając to, Yoongi zaczerwienił się bardzo i chciał odejść kawałek ale przewrócił się i wpadł do wody. Gdy był podwodą otworzył oczy i zobaczył jak coś innego wpada do wody, pewnie Jimin. Podpłynął bliżej i złapał go za nogę gdy ten myślał że stabilnie stoi. Prowadząc walkę w wodzie, chłopaki przeprowadzili ją na ląd. Biegnąc jeden za drugim, rzucając muszelkami i piaskiem w siebie. Yoongi biegł przez Jiminem, ale oczywiście musiał się wywrócić. Upadając na ziemię poczuł jak drugie ciało też na niego leci, z powodu tego że Jimin nie biegł tak daleko od niego, również się potknął i spadł prosto na starszego. Po ogarnięciu tego co się stało Yoongi podparł się na łokciach i popatrzył się drugiego który leżał na nim. Popatrzył w dół....i to był jego największy błąd. Ich mokre ciała, dotykające się, szczególnie jedna część. Zarumienił się a Jimin zauważając to, zdecydował to wykorzystać. Ręką przejechał po ramieniu aż do klaty powoli ruszając w dół.
------------------------------------
Przepraszam że przerwałam w takiej chwili ale jest późno i muszę jeszcze parę rzeczy zrobić, ale i tak macie ten rozdział za to że ostatni był tak bardzo spóźniony. Nie sprawdzałam czy są błędy więc wybaczcie :3 Kocham was<3
YOU ARE READING
=Pod gwiazdami= {Yoonmin ff}
FanfictionSiedziałeś na wilgotnej trawie, zaczęła osiadać rosa. Było ciemno a jedynym źródłem światła były gwiazdy nad tobą. Czułeś chłodny wiatr na plecach, skuliłeś się lekko z zimna. Nagle usłyszałeś znajomy głos.... -Te gwiazdy to nic w stosunku do ciebi...