Rozdział 3

136 16 0
                                    

Obudził cię dźwięk dzwonka do domu. Niechętnie wstałaś, po czym poczłapałaś do drzwi, aby zobaczyć kto dobija się do ciebie o tej porze.

Pochwili okazało się, że to listonosz. Wszystkie listy były dla ciotki, więc ich nie otwierałaś, tylko schowałaś do szafki w kuchni.

Postanowiłaś zrobić sobie śmietanie, bo  twój brzuch domagał się jedzenia. Wyciągałaś chleb z chlebaka, po tem posmarowałaś kromkę nutellą.

Kiedy skończyłaś konsumować kanapkę przyszło ci powiadomienie na telefon.
Pospiesznie chwyciłaś urządzenie.

*Yoongi*
Nie wychodź dziś z domu.

*[T.I]*
Dziękuje za troskę (znowu), ale podziękuje.

*Yoongi*
Po prostu nie wychodź.

*[T.I]*
A wyjdę i co mi zrobisz?

*Yoongi*
Nie ja zrobię, tylko kto inny. Zostań w domu rozumiesz?

*Nikt ważny*
„Kto inny"?

Nie odpisał ci, ale widziałaś, że odczytał. Postanowiłaś, że dziś nie wyjdziesz z domu. Tylko dlatego, ponieważ przez ten SMS, list i tego prawdopodobnie zwierze w lesie. Spojrzałaś przelotnie za okno.

*[T.I]*
Znasz gościa?: Dość wysoki, Dobrze zbudowany, zarost na brodzie, blond włosy i ubrany na czarno?

*Yoongi*
Nie, a co?

*[T.I]*
Bo jest koło domu, a ja typa nie znam.

*Yoongi*
Zaraz będę. Wejdź na strych i tam się schowaj. Napisze ci kiedy masz mi odtworzyć drzwi.

*[T.I]*
Dobra.

Inside The Dark _Min YoongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz