-Przedzwoniłam do mojego współpracownika i on rozmawiał z synem. Powiedział, że nie ma problemu. Przyjedzie jutro o trzynastej.-Mówiła wchodząc do twojego pokoju.
Leżałaś na łóżku, po czym podniosłaś się do siadu.
-I co on będzie tu robił? Ze mną?!-Spytałaś lekko podnosząc ton głosu na ostatnie słowa.
-No nic. Będzie tak jakby tu mieszkał przez tydzień. Nie musisz z nim rozmawiać, wystarczy, że będziesz miła w stosunku do niego.-Wymachiwała palcem wskazującym mówiąc ostatnie zdanie, które powiedziała dość groźnym tonem.
-Ok-Podniosłaś ręce w geście obronnym.-Ale jak będzie za bardzo śmiały do mnie, to nie ręczę za siebie.-tymrazem to ty zagroziłaś palcem.
***
Było już grubo po północy, a ty siedziałaś przy oknie patrząc jak las oświetla księżyc. Z daleka zauważyłaś sarnę, która się pasa na łące-uśmiechnęłaś się na ten widok.
Otworzyłaś okno i odrazu poczułaś zapach lasu. Wzięłaś głęboki wdech i wydech.
Nagle dostałaś powiadomienie na telefonie, więc wstałaś z siedziska koło okna i podeszłaś do stolika na którym leżał telefon. Chwyciłaś go i kliknęłaś przycisk „home" po czym weszłas w wiadomości.
*Yuri*
Jak tam?*[T.I]*
Leci, a tam?*Yuri*
Problemy z braciakiem.*[T.I]*
Czemu?*Yuri*
Obwinia mnie o coś czego nie zrobiłami jest jebanym syfiarzem! Tylko mu koło dupy latać i tam sprzątać, i tam podać, i to przynieść. Wysiadam psychicznie już.*[T.I]*
Prosty sposób: Mniej go w dupie.
Po pewnym czasie jego syf sam będzie mu przeszkadzał. Muszę kończyć, cześć.Odłożyłaś telefon z powrotem na stolik i położyłaś się do łóżka.
•••
~Denseo
CZYTASZ
Inside The Dark _Min Yoongi
Random„Ciemność nie zawsze oznacza zło, tak jak światło nie zawsze niesie dobro" ‼️Uwaga‼️ W książce występują: •Sceny +18 •Wulgaryzmy ~Denseo