l

24 1 0
                                    

witam specyficzną cichość
biorę głęboki wdech
odpływam w uczuciową nicość
i niekontrolowany śmiech

o wszystkim zapominam
w dal spoglądam błogo
od realnego świata uciekam
nie widzę już nikogo

potrzebuję białej cenzury
bez niej przeżywam upadek
niestety tak już ma z natury
mój nieszczęsny przypadek

alfabet.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz