s

28 2 0
                                    

spojrzałam zakochana w twoje oczy
to właśnie przez nie bezradnie tonę
oddaję myślom o tobie każdą z nocy
bo tylko ciebie chcę wziąć za żonę

jedna chwila i jestem w pełni twoja
cały mój upór z chłodem rozbroję
tam gdzie jesteś jest też ma ostoja
upragniony spokój którego się boję

wiem że na koniec od ciebie odejdę
podobno mam duszę podróżnika
może miraż bezpieczeństwa znajdę
w ramionach innego nieszczęśnika

alfabet.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz