Wrzesień 2017, Kraków, Polska
Właśnie dojechała na dworzec autobusowy w Krakowie. Serce mało nie wyskoczyło jej z piersi. Emocje sięgnęły zenitu. Po raz pierwszy od rozwodu Cindy zobaczy swojego byłego męża, Marka. Zagadała do niego jakiś miesiąc temu, po tym jak Key przestał się odzywać, i postanowili się spotkać. Widzi go już nawet z daleka, uśmiechniętego od ucha do ucha. Wysiadła z autobusu, uściskali się serdecznie, jakby całe zło, które sobie wyrządzili przestało istnieć. Złapali się za ręce i tak szli dłuższą chwilę w milczeniu. Jakby nigdy się nie rozstawali
CZYTASZ
Cindy
RomanceMiłość ma wiele twarzy. Nie ma za to reguł. Nigdy nie wiadomo skąd przyjdzie i kiedy odejdzie. I podobno znajduje Cię jak przestajesz szukać... Niektórzy zakochują się raz na całe życie, inni w pogoni za miłością zatracają siebie samych, a jeszcze...
