W drodze powrotnej mało rozmawiałam z Lisą. Szczerze, to sama się nie dziwie, że tak jest. Czułam się niekomfortowo, bo cały czas na mnie zerkała, czego ja nie odwzajemniałam. W między czasie bawiłam się telefonem, by choć trochę się wyluzować.
1 wiadomość od Yerim
wszystko okej? jakoś nie rozmawiacie ze sobą.. T.T
do: Yerim
w porządku, tylko trochę się stresuje.
od: Yerim
jeszcze około 20 minut, fighting~, tak w ogóle to spójrz w lewo. Jungkook wpatruję się w ciebie jak w obrazek??
Spojrzałam i rzeczywiście się patrzył, ale jak zorientował się, że to zauważyłam szybko odwrócił wzrok.
do: Yerim
nie wiem o co mu chodzi.. na wycieczce się trochę zbliżyliśmy do siebie (NIE DOSŁOWNIE), ale ja nic do niego nie czuję.
od: Yerim
to go olej ╮(╯▽╰)╭
do: Yerim
only friends
Po popisaniu sobie z Yerim, oderwałam się w końcu od komórki. Lisa spała, miała lekko rozchylone usta, przez co od razu na nie spojrzałam.
Wydają się takie miękkie.. Nie no, o czym ja myśle. Najpierw jej nie chcę, a później chcę..
Jestem okropna
W końcu dojechaliśmy, Lisa wciąż spała, więc ją lekko złapałam za ramie żeby się wybudziła
- Umm, Lisa już jesteśmy na miejscu
- Aah, tak, dzięki
Na tym nasza rozmowa się zakończyła.
Wysiadając z busa, od razu wzięłam swoją torbę, chcąc się jak najszybciej ulotnić. Idę w tę samą stronę co Lisa, trochę byłoby niezręcznie.. Może pójdę z Yerim?
- Yerim! Waaait, w ktorą stronę idziesz?
- W tę - wskazała głową na niestety przeciwny kierunek.. - A co?
- Nic, myślałam, że pójdziemy razem..Wiesz
- Aaa, rozumiem..Jungkook chyba idzie tam gdzie ty, może idź z nim?
- W sumie, to nie jest taki zły pomysł..only friends - wyszeptałam jej do ucha
Zauważyłam wychodzącego z busa Jungkooka
- Jungkook idziesz tędy?
- Tak, czemu pytasz?
- M-możemy iść razem? Samej tak trochę smutno
- Tak pewnie! Tylko wyciągnę torbe z bagażnika i idziemy, okej?
- Okeeeey
Widziałam Lisę, miała obojętny wyraz twarzy. Smuci mnie fakt, że teraz tak to będzie wyglądać.. Sama wiem, że robię źle unikając ją. Ale wolę to sobie na wszystko przemyśleć na spokojnie.
- To co idziemy? - stanął przede mną uśmiechnięty od ucha do ucha chłopak.
- Mhm
- Daj poniosę ci trobę
- Nie trzeba, i tak masz już swój bagaż
- To nie problem naprawdę
- No okej.. d-dziękuję
- Nie ma sprawy
Po 30 minutach drogi w konću doszłam do domu, doszłabym szybciej, ale dzisiaj jest 26℃ więc szłam ślimaczym pędem. Jungkook odprowadził mnie pod same drzwi.
- Nie musiałeś mnie odprowadzać aż do domu..
- Ale chciałem, o czekaj. Trzymaj torbę - uśmiechnął się
- Dziękuje, jesteś serio miły - podeszłam do niego by przybić mu piątke, ale zamiast tego dostałam coś innego. Coś czego się w ogóle nie spodziewałam..
Czy on właśnie mnie pocałował?
- H-huh? J-jungkook co to by-było?
- Tak na pożegnanie, cześć - mrugnął do mnie i odszedł.
Weszłam do środka domu, uprzednio otwierając drzwi, gdyż moja mama jeszcze nie wróciła z pracy. Stanęłam w przedpokoju, ściągnęłam buty i nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić, postanowiłam napisac do Yerim.
do: Yerim
yerim..on mnie pocałował. rozumiesz, PO-CA-ŁO-WAŁ
od: Yerim
CO, ale..co?!
do: Yerim
też się zastanawiam co to miało znaczyć, pogadamy w szkole, okej?
od: Yerim
jasne
Położyłam się na łóżku i przeglądałam akurat instagrama.
Lisa dodała nowe zdjęcie..
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
@jendukiee, @lamainhouse, @teffy09 i 452 innych użytkowników lubi to
❤ 💬 📎
@lisanalisa miss you honey~
@jendukie: ja też princess :<❤
@lamainhouse: wyglądacie słodkoo
@avocadomen: chciałbym, żeby ktoś patrzył na mnie tak jak @lisanalisa na @jendukie XDDD sad
