3.

258 10 0
                                    

Nowy iPhone to był strzał w 10.!  Cieszę się jak nigdy! Ale..  Boje się... Taty..  Jest agresywny muszę pogadać z mamą. Po 10 min byłam już w sypialni mamy.
-Mamo..
-O co chodzi córeczko?  Coś z telefonem?
- Nie nie, tylko.. Tata... Boję się go.
-Kochanie nie martw się nie ruszałam jego pieniędzy oszczędzałam na ten telefon.
Nie mogłam ukryć wzruszenia,  pobiegłam do niej i ją przytuliłam.
-Dziękuję...  Jesteś aniołem. A tak w ogóle to kiedy wraca tata?
-A no tak. Za trzy dni sprawa się trochę przedłużyła. I nie mógł wcześniej przyjechać.

Szczerze mówiąc odetchnęłam trochę nie chciałam żeby wracał było tak dobrze z mamą teraz.  Ech..
Pożegnałam się z mamą i poszłam do pokoju, mama jest architektem wnętrz. W pokoju długo myślałam nad zajęciami tanecznym bo są jutro o godzinie 15: 30. Jak ojciec się dowie to mi to wybije z głowy.  Ale na szczęście jutro tego tyrana nie będzie. Napisałam do Zoe sms'a.

Lala: Zoe mam iPhone'a 8+ i Idziemy juro na tańce?

Po kilku minutach usłyszałam odpowiedz.

Zoe: Spoko ja idę,  o lool ip masz?  Zazdro.

Lala: Okey no to ja idę spać do zobaczyczenia jutro na przystanku.  Papa.

Odłożyłam telefon i poszłam się umyć.  Tak bardzo ciągnęło mnie do tańca a mój ojciec tego nie rozumiał.  Chciał żebym była taka sama jak on.  Haha ja?!  Za żadne skarby świata!  Jejku...  A ten piękny zielonooki chłopak och...
Ja się serio zakochałam ale teraz muszę go odnaleźć jutro pójdę z Zoey w nasze miejsce go poszukać tak w ogóle myślałam że nikt tam nie przychodzi no ale ok..

Z myślą o Harrym usnęłam. Ale się zakochałam serio mi odbiło.  A może ten terapeuta mi się sprzyda?

Princess ForeverOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz