7.

165 9 6
                                    

Myślałam że dostanę zawału zrobiło mi się nie dobrze a więc dostanę lanie.
-No już!  Odpowiadaj! - krzyknął rozwścieczony ojciec.
-Kochanie... Yy chodziło o.. - mama szybko spojrzała na mnie, była bezsilna.
-Szykujemy niespodziankę urodzinową dla ciebie - wyszczerzyłam zęby.
Był wyraźnie zaskoczony ale w pozytywny sposób,  jest taki głupi że w to uwierzył.
-O no to przykro mi że popsułem wasze plany..  Ale no...  Nie wiedziałem. - był zamieszany.
-Nie no okej skarbie,  wymyślimy coś lepszego, do twoich urodzin jescze 2 tygodnie.

Ojciec poszedł się umyć a mama spojrzała na mnie dziękczynnym wzrokiem.
-Nie martw się jest przekonany że to serio o jego Urodzinach.
Mama uśmiechnęła się do mnie.

Poszłam do pokoju włączyłam cicho muzykę i zaczęłam tańczyć,  taniec to serio moje życie!  Jak tańczę to jestem w jakby transie. Zapominam o bożym świecie.

Pomodliłam się ubrałam pidżame i poszłam spać.  Myślałam o tacie..  Albo mamie.. Znaczy o tym czymś. Z tą myślą usnęłam.

Obudził mnie dzwonek telefonu napisało do mnie ojcomatka? Chcę się spotkać dziś w jego domu nook. Dziś o 16: 25.
Ubrałam jeansy z dziurami o bluzę z napisem "Jestem Sobą! " I zeszłam na dół na stole czekało na mnie śniadanie.  Mniamm..., zjadłam i wyszłam. Lekcje minęły spokojnie. Dostałam 6 z bioli.

Po lekcjach przyjechała po mnie ojcomatka. Wzięła do swojego pięknego dużego domu. Weszłam a przede mną na sofie siedział...

Hejka!  I jak się podoba?  Mam nadzieję że bardzo!  Jak myślicie kogo Lala zobaczy w pokoju?  Piszcie w komach!

Ps. Zostaw po sobie gwiazdkę!  Kocham was!

Vicky.

Princess ForeverOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz