Rozdział 9

273 7 4
                                    

Weszliśmy do mieszkania. Zauważyłam, że Jungkook jest trochę niespokojny.

-Kookie, co się dzieje?

-Nic

-Kookie!

-Nic, naprawde! Nie mieszaj się!

-Co?! O co chodzi?! W co mam się nie mieszać?!

-Powiedziałem nie mieszaj się?!

-O co co chodzi?!

-Kurwa! Saja! Nie mieszaj się i tyle!

-Teraz tak mnie nazywasz?! Kurwą?! Do cholery Jungkook! Pójdę do Namjoona i, i tak się dowiem!

-To się dowiedz!

-Świetnie! Dopiero co wróciłeś i już się na mnie wydzierasz?!

-Tak! I ciesz się, że jeszcze jesteś w gangu!

-Co?! Czemu niby miałoby mnie tam nie być?!

-Ach... dobra powiem! Na nagraniu z kamer, tych w domu tego gościa, widać ciebie! Jesteś cała, a najważniejsze jest to, że jest tam twoja twarz! To nagranie ma policja i CIA! Rozumiesz?!

-Że ja tam jestem?!

-Tak jesteś!

-Dobra nie krzycz!

-Nie da się tak! Mój motor jest rozjebany, a moja dziewczyna może zostać złapana przez CIA albo policję! Zajebiście kurwa! Mam nie krzyczeć i się uspokoić tak?! Nie! Nie potrafię! Nie chcę, żeby nasz gang się rozpadł rozumiesz?! Nie możemy zostać złapani! Jesteśmy Szybcy i Nieuchwytni! Sama nazwa mówi, że nie możemy być złapani do cholery!

-Nie krzycz! Bo ja też zacznę! I siedź cicho! Rozumiem?! Nasz gang nie może zostać złapany! Więc nie zostanie! Nikt nie zostanie złapany! Nikt! Zwłaszcza ja! I dla twojej informacji, twój motor nie jest w tak złym stanie! Nasi mechanicy się nim zajmują! Powinien być gotowy jutro! A teraz kurwa słuchaj! Jeszcze raz się tak do mnie odezwiesz to dostaniesz po ryju i nie będę już twoją dziewczyną! Ciesz się, że teraz po ryju nie dostałeś! A teraz spokój i nie drżyj ryja! Masz siedzieć cicho! Cicho do cholery !

-Dobra, rozumiem.

-Mam nadzieje.

________________________________
PinkOlka<3

Szbcy i nieuchwytni- BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz