Na sali sądowej. Dialog toczy się między SĘDZIĄ, którego zadaniem jest nie tyle udowodnienie winy, co zapoznanie się ze sprawą a oskarżonymi: KORDIANEM, MOSZYŃSKIM, DRUŻYŁOWSKIM, SZELENBERGIEM.
SĘDZIA
(czytając akta)
Otwieram rozprawę przeciwko zdradzie
Obecnych tutaj osób.
Po naradzie
Z prowadzącymi śledztwo,
Jak również zapoznaniu się z materiałami dowodowymi,
Uznałem, że oskarżeni są winnymi
Popełnienia przestępstwa w myśl zarządzenia wydanego
Przez obecnie panującego
Cara wszech Rosji.
KORDIAN
Zostaliśmy pozbawieni adwokata
Rozumiem z tego, że marny bronić się sami
SĘDZIA
Jesteście więźniami
Politycznymi działającymi na naszą szkodę.
KORDIAN
O ile się orientuję, to każdy więzień ma swobodę
Osobistą. Nas zaś trzymano niczym dzikie zwierzęta,
Nie dość, że torturowano - to jeszcze nałożono pęta.
Czy aż tak jesteśmy groźni?
SĘDZIA
Nie obchodzi mnie jak was "trzymano".
Rozkazy, które wydano,
Muszą być wykonane.
KORDIAN
Nie odpowiedział pan na moje pytanie
Powtórzę je raz jeszcze:
"Czy ludzie zrezygnowani, przytłoczeni świadomością własnej klęski,
Którymi wstrząsają dreszcze
Niepewności,
Czyż tacy ludzie są niebezpieczni?" ...
SĘDZIA
(do siedzącego obok OFICERA II)
Kim jest ten człowiek - skąd pochodzi?
OFICER II
Nie wiem na pewno - jedni mówią, że z Łodzi,
Inni, że z Warszawy,
Trudno powiedzieć.
Wiem natomiast, że o jego życie był "zatarg krwawy"
Pomiędzy księciem a carem.
CZYTASZ
KORDIAN cz. II - dramat w 3 aktach.
PoetryW początkowym zamyśle miała to być kontynuacja dramatu J. Słowackiego. Mój dramat napisałem w wieku 16 lat, kiedy byłem zafascynowany poezją romantyczną. Oceńcie sami czy tak mogły się potoczyć dalsze losy bohatera naszego wieszcza narodowego.