Gdy skończyłam jeść poszłam do PWG. A raczej chciałam tam iść ale zatrzymał mnie Remus.
-Hej Miki idziesz z nami na błonie?-zapytał.
-OK tylko daj mi się ogarnąć. Poradziłem się czekoldą z ciastek-powiedziałam po czym się uśmiechnęłam a on odwzajemnił gest.
W pokoju spotkałam Nadie. Na jej ręce była bransoletka.
-Od kogo?-wskazałam na przedmiot.
-Je ne sais pas-no tak Nadia i jej francuski. Kułam go bo Nadia nim nawijała a musiałam się z nią dogadać. To znaczyło nie wiem.
-A co polska język bardzo trudna być?
-Nie ale dawno nie mówiłam po francusku.
-Pokaż tą bransoletkę.
-Stwierdzam że jest bardzo w twoim stlu-powidziałam
-No nie.
-Dobra muszę się przebrać bo chłopaki na mnie czekają.
-To ja idę z Tobą żebyś tam nie oszalała przez nich.
-Thenk you very mach.
-Po francusku.
- Merci beaucoub.
-OK test zaliczony.
Obie poszłyśmy się przebrać. Ja założyłam...
No i jeszcze naszyjnik od Remiego a Nadia założyła...
I bransoletkę. Wyszłyśmy i poszłyśmy do pokoju chłopaków. Zapukałam.
-Proszę!-usłyszałam głos Remusa. Jak weszłyśmy powiedziałam...
-Jesteśmy gotowe.
-OK tylko ubierzemy kurtki.
Gdy założyli już kurtki wyszliśmy z pokoju chłopaków. Poszliśmy na błonie stwierdziliśmy że się rozejdziemy i James wybierał kto z kim idzie. Oczywiście on idzie sam bo od początku nie włączał się do rozmowy. Ostatecznie ja poszłam z Remusem a Nadia z Syrkiem. Widziałam jej błagania wzrok ale udawałam że go nie widzę. Taka wredna ja. Ja z Remkiem poszłam pod nasze drzewo. Była miła atmosfera ale nie było nic nadzwyczajnego.
POV Nadia 😈✌
-I wiesz...-Syriusz nawijał już takie pół godziny a ja przez 29,59 minut go nie słucham. No cóż. Ale to naprawdę zaczyna wkurzać. A ja jak się wkurze to nie ręcze za siebie.
-Możemy porozmawiać o czymś innym niż o tobie?!-powiedziałam. To znaczy krzyknęłam.
-No dobra nie denerwuj się. Wiesz że James chcę się dostać do drużyny Quiddicha?
-E tam prędzej Miki by się dostała niż on-odpowiedziałam.
-Nie powiedziałem że się dostał. Powiedziałem że chcę.
-No tak.
Są dwie?
Są dwie.
A więc Nadka_Wariatka
Ma wrzucić nową
część "Dwie jak jedna".
Bo miałyśmy umowę.
A jak nie wrzuci to ją znajdę i uduszę. A i do następnego.
CZYTASZ
Nie udawaj~huncwoci i ja
FanfictionTa historia opowiada o dziewczynie która wraz ze swoją siostrą poznaje nie jakich huncwotów którzy wywrucą jej świat do góry nogami. Czyli w skrócie opowiada o mnie Miki.