#16

570 45 2
                                    

- Już wychodzą, ale...

Spojrzałem na Hyunjina.

- Kto to jest?

Spojrzałem taj szybko jak to tylko możliwe na miejsce, w którym się znajdowali.

- HM?

W tamtym momencie chłopaki zauważyli nas. Zaczęli iść szybciej podążając a naszą stronę, ale... Jakiś ruch przykuł naszą uwagę. Jakiś chlapak chowający się za ścianą, spoglądający na Changbina i Chana. Czy on... Śledzi ich? Chłopak spostrzegł się, że ja i Hyunjin zauważyliśmy go. Ale za bardzo go to nie ruszyło.

Chłopaki byli już przy nas.

- Patrzysz na tego stalkera?

- Stalkera?

- Tego ładnego chłopaczka stojącego za ścianą.

Hyunjin wyglądał jakby chciał coś powiedzieć, ale nie wiedział co... Jeszcze. Changbin podszedł bliżej mnie i złożył na moich ustach pocałunek. Stanął za mną i objął mnie w pasie gdy Chan kontynuował mówienie.

- Ten chłopak już wyznał wszystko Changbinowi. Źle dla niego.

Racja. Źle dla niego.

- Changbin odrzucił go bardzo szybko. To było bardzo zabawne ~ To było coś takiego : "Podobasz mi-" "Dziękuję" "Chciałbyś się ze mną-" "Nie". I po prostu odszedł!

- Oczywiście! Mam Felixa~ Nie potrzebuje nikogo innego~

- Prawda. On jest mój.

Próbowałem zachowywać się jakbym nie był zazdrosny ale chyba mi nie wyszło.

- Ugh... Przestańcie bo umrę od tej cukrzycy. Nie ważne! Jak minął wam pierwszy dzień w szkole słodziaki?

- Hej. Tylko ja mogę go tak nazywać.

- Tak, tak. Nie ważne.

Hyunjin zaczął udawać słodkiego odpowiadając Chanowi. Oczywiście bardzo mu się to podobało i zachowywał się jak idiota. To niewiarygodne jaką siłę ma Hyunjin względem Chana.

- Jesteś zmęczony?

- Nie bardzo. Ale jak na pierwszy dzień to za dużo informacji...

- Chciałbyś się teraz zabawić?

- Hm? Co?

- Gdzie~~~?

Wiedziałem, że Chan będzie chciał wziąć w tym udział. Tak samo jak Hyunjin. Nie obchodziło mnie to gdzie pójdziemy. I tak jest zabawnie kiedy jesteśmy we czwórkę.

- Chodźmy do salonu gier!

Ja i Chan posłaliśmy Changbinowi wzrok z wyrazem "Ty tak na serio?". Chłopak zaczął się uśmiechać.

- Wiem, wiem. Przesadziłem ostatnio. Nie ważne! Chodźmy!

- Ugh... Chodźmy.

Wszyscy byli zadowoleni, ale ten chłopak z wcześniej bardzo mi przeszkadzał. On wyznał Changbinowi swoje uczucia. Mam złe przeczucia co do tego.


***** Time skip *****

Po zagraniu w niezliczoną liczbę gier, ja i Hyunjin zostaliśmy sami bo Changbin i Chan chcieli iść do łazienki.

- Czy nie uważasz, że maskujesz swoją prawdziwą osobowość przed Chanem?

- Nie. To nie tak, że zachowuję się tak przez cały czas. On także zna moją prawdziwą osobowość. Ja tylko gram "słodkiego" bo lubię kiedy Chan rąk do mnie mówi.

Only Neighbors? | Seo Changbin § Lee FelixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz