II

129 4 0
                                    



Następnego dnia kiedy przyszłam do szkoły, znowu go ujrzałam, jak to przystało na Piotrka przeszywał mnie swoim morderczym wzrokiem. Trochę mnie to przeraziło. Nie do końca wiedziałam o co chodzi, więc podeszłam do niego na przerwie pewna siebie, lecz gdy już podchodziłam co raz bliżej i bliżej znowu poczułam to dziwne uczucie, takiego strachu. Jednak zdecydowałam się podejść.
-Mógłbyś mi wytłumaczyć o co Ci chodzi? Masz jakiś problem prawda? Najpierw mnie komplementujesz a potem wydaje mi się, że chcesz mnie zabić.
-Myśl co chcesz, nie obchodzi mnie to. -Powiedział chłodno, spojrzał na mnie tak samo i odszedł bez żadnego słowa.
-EJ! -Krzyknęłam
Odwrócił się na chwilę lecz odszedł.
Reszta dnia minęła spokojnie, razem z przyjaciółkami zwinęłyśmy się z ostatniej lekcji.
Kiedy wyszłam ze szkoły zobaczyłam go przed szkołą... Znowu te dreszcze mnie przeszły ale poszłam dalej mimo wszystko. Okazało się po chwili że Piotrek szedł za mną aż do domu... Przyznam, to było już straszne.
Wykąpałam się i zaczęłam oglądać swój ulubiony serial- Riverdale.
Coś mnie naszło żeby przed pójściem spać wyjrzeć przez okno. Przed moim domem zobaczyłam jakąś ciemną postać. Patrzyła się na mnie. Od razu zeszłam na dół żeby zapytać się czemu tutaj stoi. Kiedy już wyszłam postać zniknęła. Przeszłam kawałek mojej drogi i dalej nie zobaczyłam nikogo. Zdziwiłam się jak szybko ktoś mógł tam odejść. Wróciłam do domu i gdy otworzyłam laptopa i weszłam na facebooka zobaczyłam, że napisał do mnie Piotrek.
-Mogę Cię odprowadzić jutro do szkoły?
-Skąd wiesz gdzie mieszkam?- napisałam do niego ze zdziwieniem.
-Mam swoje źródła.
-Wiesz co? Mam wiele innych ochotników na to...NORMALNYCH!
Pisał coś do mnie ale ja już nie odczytałam, bo nie miałam zamiaru pisać z tym debilem.
Przez połowę nocy myślałam o tym wszystkim i o tym o co mu chodzi. Takiej sytuacji nie miałam nigdy... Nie do końca wiem jak mam to wszystko odbierać. Muszę o tym wszystkim powiedzieć Wiktorii i Dominice, może one będą wiedziały co się w ogóle tutaj dzieje...
Przestałam o tym wszystkim myśleć, zamknęłam oczy i usnęłam.

Zakochana w wampirzeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz