16. Zawał!

797 47 11
                                    

***

Dni mijały, a ja cieszyłam się, że chłopaki wracają za tydzień. Byłam już mentalnie przygotowana na rozmowę z Jiminem i miałam ogromną nadzieję, że się ucieszy z tego że będzie ojcem.

Oglądałam z Su ostatni koncert BTS. Bardzo za nimi tęskniłam miałam tylko nadzieję, że Su nie zacznie mi rodzić w tym tygodniu i Synek Jungkooka poczeka na powrót taty. Koncert skończył się po 02.00 więc postanowiłyśmy się przespać.

***

Obudziły minie głośne rozmowy z korytarza i krzyk Su. Szybko zerwałam się z łóżka i pobiegłam do źródła hałasu. Wystraszyłam się, że zaraz będę dzwonić na pogotowię i pędzić do szpitala, ale przeżyłam nie małą niespodziankę, kiedy w salonie zobaczyłam zbiorowisko. Całe BTS przyglądało się Su tulącej się do maknae.

- Kurwa kobieto nie strasz mnie, bo na zawał zejdę! - Uniosłam się lekko. Su spojrzała na mnie z politowaniem.

- No wybacz, że cieszę się z powodu powrotu ojca mojego dziecka jednak przed porodem. - Powiedziała przytulając Kooka jeszcze mocniej. Zrobiłam skwaszoną minę. Poczułam ręce na brzuchu i spojrzałam w tył. Za mną stał uśmiechnięty od ucha do ucha J-hope.

- Przytyłaś? - Zapytał macając mój brzuch.

- Stary nie macaj mojej księżniczki! - Krzyknął Oppa. Wstyd się przyznać, ale przez to zamieszanie z Su dopiero co go zauważyłam. - Nie przywitasz się ze mną? - Zapytał i rozłożył delikatnie ręce. Uśmiechnęłam się i podeszłam do niego. Przytuliłam się do jego szyi.

- Bardzo tęskniłam. - Powiedziałam tuląc się do jego szyi.

- No właśnie widzę. Gdybym się nie odezwał w ogóle byś mnie nie zauważyła. - Zaśmiał się.

- Nie prawda w końcu bym musiała. - Uśmiechnęłam się niewinnie. ał mi szybkiego całusa i znów wtulił w siebie.

- No dobra to co zjedzą moje dziewczynki? - Zapytał Jin.

- Gofry... - Powiedziała z maślanymi oczkami Su. Co spowodowało śmiech u innych.

- Dobrze zrobię ci te gofry. - Powiedział Jin przez śmiech.

________________________

Krótko, ale jest. Przepraszam, za taką długą przerwę, ale miałam sporo na głowie.  Postaram się dodawać rozdziały częściej. Jeszcze raz przepraszam :(

Dream 2 |Jimin|Where stories live. Discover now