Minęło już parę lekcji. Oczywiście jak zwykle na jednej z nich sprawdzian, a na innych kartkówka lub pytanie - po prostu klasyka. Ale czemu tu się dziwić, skoro w tym roku czeka nas ten okropny test. Przez całe życie się do niego przygotowywałam i jestem pewna, że dam radę, choć przynosi mi to dużo stresu. Będę dziwnie się czuć, kiedy to wszystko się skończy. Nie będę już miała za czym gonić. Niby potem są szkoły wyższe, a potem praca, ale to nie to samo. A nawet jeśli chciałabym gdziekolwiek dalej się uczyć, nie miałabym jak. Większość tych szkół jest prywatna, co wiąże się z wydawaniem pieniędzy, których nie mamy. Może gdybym dostała stypendium, coś by się zmieniło. Jednak wątpię, aby starczyło nawet na pół roku. Na szczęście bardzo dobrze się uczę. Wiem jestem taka skromna. Ale tylko dlatego że długo leżałam w szpitalu bez żadnego zajęcia. Przecież nie mogłam biegać na podwórkach, czy robić inne rzeczy, które były wtedy modne. Można powiedzieć, że byłam odcięta od świata. Mama widząc moje znudzenie, odwiedziła moją ciocię, która miała księgarnie. Chciała wypożyczyć dla mnie kilka lektur lub podręczników. Widziałam, że nie lubiła prosić o pomoc na prawo i lewo, do czego byłyśmy zmuszone. Moja wspaniała ciotka, oczywiście, się zgodziła. Na początku nauka nie przychodziła mi łatwo, jednak było to jedyne zajęcie, więc nie mogłam narzekać. Po czasie pokochałam to. Można uznać, że wchłaniałam wiedzę jak gąbka. Na przykład kiedy moi rówieśnicy kończyli szkołę podstawową, ja uczyłam się tego co osoby w drugiej klasie gimnazjum. Niestety, teraz nie mam czasu tak wybiegać do przodu z materiałem.
Zaczęła się przerwa na lunch. WYJĄTKOWO ja i moja ekipa (czyli Ada) nie byłyśmy głodne. Chcąc wykorzystać wolny czas, usiadłyśmy na ławce przed szkołą, aby trochę pogadać. Opowiadałam jej, co mogłybyśmy zrobić w ten weekend, który miałam akurat wolny od pracy. Nawet Ada nie wiedziała, czym zajmuje się po lekcjach. Kocham ją, jak najprawdziwszą siostrę, jednak jest straszną gadułą, a nie chciałabym, aby to wyszło na światło dzienne.
Po pewnym czasie zauważyłem, że dziewczyna patrzyła się w niebo z wielkim bananem wymalowanym na twarzy i nawet nie uważała co mówię, ale wiedziałam kto odwraca jej uwagę, chodząc po głowie mojej przyjaciółki.
-Ada! Czy ty mnie w ogóle słuchasz? - krzyknęłam oburzona.
-Tak, tak. Jasne - rzuciła szybko.
-To o czym mówiłam?
-O...... jutrzejszym meczu? - pokreciłam głową. - To może o wielkim teście? - powtórzyłam gest. - Dobra poddaję się. Możesz już mi powiedzieć.
-Oj, już nieważne - nastała chwila ciszy, którą zaraz przerwałam. - Idź do niego.
Dziewczyna popatrzyła na mnie pytającym wzrokiem, więc wypowiedziałam te słowa jeszcze raz, aby się upewniła, czy na pewno dobrze usłyszała.
-Ja? Do niego? Nie, nie ma mowy. To on musi się pierwszy odezwać. Przecież to mężczyzna powinien zrobić pierwszy krok, prawda?
-Czasy się zmieniają. Teraz kobiety mogą wszystko, więc wiesz...
-Aish... No dobra - powiedziała niepewnie. - Ale bez ciebie nigdzie nie idę!
Wstałam i ruszyłam za dziewczyną, tak powolnym krokiem jak się tylko dało. Nie trawię typa i nie chcę narażać się na spotkanie z nim, okej? W sumie jeśli mam pomóc w tym, żeby w końcu przestał wyrywać te wszystkie laski w szkole i skupił się na jednej, to z wielką chęcią. O nie! Co ja narobiłam, przecież on może postąpić tak samo z Adą jak z innymi... Nie, ona jest wyjątkowa i na pewno jej tak nie skrzywdzi...
Ale przecież to jest skurwiel bez ludzkich uczuć. Niestety, jest już za późno, ona tam stoi i z nim rozmawia.Suga opierał się o szafki, a Ada była przed nim. Zapewne proponowała kolejne spotkanie. Aby lepiej ich słyszeć, zajęłam miejsce przy ścianie. Na szczęście korytarz był dość wąski, więc mój plan mógł wypalić.
Słuchałam uważnie każdego słowa, które wypowiedziała dziewczyna. W pewnym momencie, nawet nie wiem z jakiego powodu, popatrzyłam się na Yoongiego. Chłopak badał mnie wzrokiem, przygryzając przy tym seksownie wargę. Może i bym się zarumieniła, gdyby to nie był Suga, a na przykład Jeon. Tak, tak, podoba mi się Jungkook...
~Yoongi pov.~
Denerwowała mnie ta cała Ada. Na początku wydawała się inna, a ja lubię to w dziewczynach. Może dlatego, że jest Polką... Tak, to na pewno ten powód. Już na naszym spotkaniu była nadpobudliwa i taka... napalona? Za to Hyo naprawdę różniła się od reszty. Była przewodniczącą szkoły oraz kapitanem wielu drużyn sportowych. Zawsze pomagała innym, a nie zwracała uwagi na swoje potrzeby. To bardzo urocze. Jednak mnie nie ciągnęło do uczestniczenia w życiu szkoły, po prostu to nie jest dla mnie, a zresztą nie muszę się tłumaczyć. Sport w pewnym sensie jest moją pasją, ponieważ uwielbiam koszykówkę, ale wolę się nie mieszać w szkolne turnieje. Szkoda tylko, że dopiero teraz zacząłem zwracać na nią uwagę. Przez te nasze "walki" o to, kto ma lepszą średnią nie zdążyliśmy się poznać i myślę, że trzeba to jak najszybciej nadrobić.
Kiedy przyglądałem się jej, zauważyłem, że uważnie słucha swojej przyjaciółki, jakby chcąc w czymś się upewnić. Może Ada ćwiczyła co mi powiedzieć, aby dobrze wypaść, a nasza przewodnicząca jej w tym pomagała. Wiem, jak działam na kobiety, więc było to całkiem możliwe. Nagle ciemnowłosa spojrzała na mnie. Jej wyraz twarzy mówił :"Dupek, nawet jej nie posłucha, tylko ślini się do mnie. Pewnie zależy mu tylko na tym, aby ją przelecieć, a potem nara". Tak szczerze to jeszcze z nikim nie spałem, co może wydawać się dziwine, bo niby taki chłopak, który podoba się każdej nigdy tego nie robił, lecz jest to jak widać możliwe. Wracając do Hyo. Dziewczyna nigdy nie widziała we mnie dobrych cech, ale zapewniam, że już niedługo się to zmieni i ja tego dopilnuje...
~~~~~~~~~~
No to wbijam z kolejnym rozdziałem
Wiem że może są trochę krótkie, ale wybaczcie, w sumie nie mam na to wytłumaczenia 😅
Przynajmniej jest dłuższy niż ostatni
A jeśli chodzi o to gdzie pracuję Hyo tooo macie pewną podpowiedź
ALE NIE POWIEM GDZIE
Powodzenia w rozwiązaniu, zasady do kolejnego rozdziału są takie same
Do następnego❤️
CZYTASZ
Secret Cafe ~ Min Yoongi ~ Completed
Fanfiction-Yoongi, czemu nikomu o mnie nie powiedziałeś? -Po prostu nie chciałem stracić swojej osobistej przyjemności. ~~~~~~~~ Opowieść o obiekcie kobiecych westchnień - Yoongim oraz o Hyo, która w swoim życiu przeżyła już nie jedną tragedię. Czy koniec ich...