Od El

1.1K 30 0
                                    

Nazywam się Elenija i pochodzę z Ziemi. Nigdy nie przypuszczałam, że znajdę się w świecie gdzie legendy i bajki są żywe, a już na pewno nie przypuszczałam, że sama będę częścią tego świata, bo chociaż jestem ziemianką, w moich żyłach płynie krew smoka i aengela. Mało tego byłam jedyną osobą, która mogła dokończyć Niebieską Ofiarą i dać Eldaryi możliwość wytwarzania żywności. Rytuał sprawił, że wszystkie portale zostały zamknięte i tym samy uniemożliwił mi powrót do domu, ale prawda jest taka, że niczego nie żałuję. Dopiero tutaj poczułam się jak w domu. Znalazłam fantastycznych przyjaciół, cudownego chłopaka i okazało się, że mam moc. Czego można chcieć więcej?

Poczucia bezpieczeństwa, ale nie dla siebie. Pragnę, aby moi bliscy byli bezpieczni. Nie jest to możliwe, kiedy gdzieś po świecie chodzi daemon pałający rządzą władzy, a jego wspólnik pragnie zemsty. Przysięgłam, że zrobię wszystko, żeby byli bezpieczni i nareszcie mogłam coś zrobić w tym kierunku.

W podzięce za moje poświęcenie zostałam awansowana w szeregi Lśniącej Straży i jednym z moich nowych obowiązków była ochrona budynku Kwatery Głównej, musiałam zadbać o zaklęcia ochronne i wszystkie zabezpieczenia. Miałam na tyle potężną moc, że każde rzucone przeze mnie zaklęcie było o wiele silniejsze.

Jak już powiedziałam, zrobię wszystko, żeby nikomu nie stała się krzywda, a jedynym sposobem na to jest pokonanie zła. Czyli muszę znaleźć Leitnana i Ashkora i doprowadzić ich pod sąd albo zabić i raz na zawsze pozbyć się niebezpieczeństwa. Czy byłabym w stanie to zrobić? Nie wiem, bo nie mam pojęcia, do czego doprowadzi mnie ostateczność, dokąd sięgają moje granice.

Jestem Elenija i jestem hybrydą, a Eldarya jest moim domem i będę go bronić, nawet za cenę życia.

Moja opowieść z Eldaryi: Pożądana (II) ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz