#12 Spadające gwiazdy

330 18 6
                                    

Po złapaniu welonu musiałam oczywiście poczekać, aż pan młody rzuci swoją muszkę. Nie czekałam dość długo. Moim partnerem był Jimin, bardzo się postarał, abym to z nim tańczyła, a nie inny.
Każdy z zaproszonych gości krzyczał "Gorzko, gorzko"
Patrzyłam na Jimina z przerażeniem, on jednak stał koło mnie z ekscytacją. Przyciągnął mnie do siebie i pocałował lekko w usta. Każdy patrzył się na nas. Byliśmy w centrum uwagi
Gdy pocałunek się skończył, zaczerwieniłam się lekko i wybiegłam z sali. Nie patrzyłam czy ktoś idzie za mną.
- Chyba on zwariował?!? Tak przy wszystkich? - mówiłam do siebie
Usiadłam na ławce i patrzyłam na gwiazdy. Jimin dosiadł się do mnie i objął ramieniem. Razem patrzyliśmy na gwiazdy. Wtedy wydarzyło się coś niesamowitego. Zobaczyliśmy spadającą gwiazdę i zamknęłam oczy aby wypowiedzieć życzenie. Gdy już otworzyłam, zapytałam:
- Co sobie życzyłeś?
- Żebyś powiedziała "tak"
- Co? Nie rozumiem?
- Julia, czy... wyjdziesz za mnie?

Opowiadania z Jiminem.Where stories live. Discover now