Minęły już trzy dni, dlaczego ona się nie budzi, przecież jest taka jak my!! Chodziłem zdenerwowany od jednego kąta do drugiego. Moje myśli przerywa Rebekah wchodząc do pokoju.
- Kol coś ty taki zdenerwowany? - zapytała blondynka
- Nie budzi się i nie wiem jak jej pomoc. - jestem przerażony
- Jest jedną z nas da radę wróci do nas, do ciebie. - siostra mnie pocieszała
- Jest dla mnie jak siostra, moje oczko w głowę nie pozwolę, żeby odeszła. - odpowiadając blondynce byłem wpatrzony w Mirandę
- Ej nie załamuj się będzie dobrze, idź się czegoś napić a ja z nią zostanę. - Rebekah poklepała mnie po ramieniu
Poszedłem do gościnnego po bourbon, wypiłem szklankę, dwie. Uspokoiłem się, dobrze, że Rebekah jest ze mną, gdybym był sam wpadłbym w paranoje. Usiadłem na fotelu, wypatrzony w dziewczynę jak w obrazek, czekałem aż się obudzi.
~~ Cztery godziny później ~~
- Hyyy.. Gdzie ja jestem? - burknęła
- U mnie w domu. Podbiegłem od razu do łóżka. - powiedział brunet
- Co się stało? Nic nie pamiętam. - zapytałam zdezorientowana
- Byłaś w lesie wykrwawiłaś się, więc zabrałem cię do mnie. - odpowiadał Kol
- Dzie.... Dziękuje Kol.
- Jak ja się cieszę, żyjesz. - mówił przez łzy
- Jestem wampirem. - spojrzałam na niego
- Właśnie w tym rzecz, wampiry tak nie zasypiają coś jest nie tak.
- Kol będzie dobrze, zobaczysz. - pocieszyłam
Nie miałem najmniejszej ochoty puszczać dziewczyny. Ściskałem ją z całej siły. Martwiłem się jej stanem. Poszedłem zrobić śniadanie. Po jakiś dwudziestu minutach słyszę kroki to była ona, postawiłem na stole kanapki i szklankę z krwią, by poczuła się lepiej.
Oczami Rebeki
Byłam zaniepokojona stanem dziewczyny, jak i również Kola, postanowiłam napisać sms do Elijah mimo, że się nie odzywają może to skłoni go do odzewu. Przekazałam w skrócie co się stało i poprosiłam o pomoc, po paru minutach dostałam odpowiedź, że postara się czegoś dowiedzieć. Miranda to bardzo sympatyczna osoba, podoba mi się, potrafi u Kola wzbudzić uczucia, nie jest taki porywczy, ma na niego dobry wpływ i niech tak pozostanie jak najdłużej. Patrzyłam na nich zachwytem.
- Miranda jak się nie mylę. - zapytała blondynka
- Tak - odpowiedziałam jeszcze skołowana
CZYTASZ
Trylogia Czas na zmiany - 100 lat
VampireOto pierwsza części trylogii pt,, Czas na zmiany ''. Miranda 19-letnia dziewczyna, która jest wampirzycą, ma już za sobą śmierć rodziców, problem z siostrą hybrydą. Po 100 latach wraca do rodzinnego miasta Mystic Falls, studiowała medycynę, prawo i...