- Wstawaj panienko! - usłyszałam czyjś głos, ale nie wstawałam
- Jeszcze pięć minut... - dalej wstałam, a ona zwaliła mnie z łóżka - Ej! - spojrzałam na nią. Trzymała w dłoni białą suknię... No nie! Tylko nie to! Podała mi ją i kazała się w nią przebrać. Poszłam do łazienki i ubrałam się w taką sukienkę:
I wyszłam z łazienki, po czym ta dziewczyna uczesała mi koka i umalowała. Spojrzała na mnie i się uśmiechnęła.
- Wyglądasz przepięknie - powiedziała, a ja wywróciłam oczami. Później złapała mnie za rękę i wyprowadziła mnie z pokoju.
- Gdzie mnie prowadzisz? - spytałam, a ona stanęła przed drzwiami i je otworzyła, po czym zobaczyłam wiele osób siedzących, a jak na mnie spojrzeli to wstali. Hisato stał przy ołtarzu i się do mnie uśmiechał, a ja wywróciłam oczami. Podchodziłam bardzo powoli żeby dojść jak najpóźniej, ale mój plan się nie udał, bo zanim się obejrzałam to już byłam przy ołtarzu. Potem ksiądz zaczął tam coś gadać, ale ja nie słuchałam. Myślałam tylko o Ayato. Mam nadzieję, że wymyśli coś szybko, bo będzie za późno.
- Yuki? - usłyszałam moje imię i spojrzałam na księdza
- Tak?? - zapytałam, bo nie wiedziałam o co mu chodziło
- Czy bierzesz Hisato za swojego męża? - spojrzałam na Hisato, który się uśmiechał, a jego uśmiech mówił, że jak się nie zgodzę to zabiję braci
- Tak biorę... - powiedziałam, a ksiądz dalej coś tam paplał. Gdy usłyszałam słowa możesz pocałować pannę młodą to Hisato się do mnie zbliżył, a ja się odsunęłam. Złapał mnie za policzki i już chciał mnie pocałować. Żegnaj Ayato! Nagle usłyszałam odgłos wyważonych drzwi, spojrzałam w ich stronę i zobaczyłam Ayato i resztę. Laito trzymał na rękach małego Akita.
- Nie zgadzam się na ten ślub!! - krzyknął Ayato, a ja wyrwałam się Hisacie i pobiegłam do Ayato. Przytuliłam go.
- No możemy wracać! Przepraszamy za przeszkodzenie! - uśmiechnął się Laito, po czym wszyscy wyszliśmy
- YUKI!!! - usłyszałam głos mojej kuzynki Akiry, która mnie przytuliła. Odwzajemniłam gest, a ona zobaczyła Akita. - Jaki słodziak!!
- Yuki? - odwróciłam się i zobaczyłam moją mamę
- Tak mamo? Jeśli chodzi o ślub to tam nie wrócę! Nie kocham Hisata zrozum! - krzyknęłam, a z mojego oka poleciała łza. Ayato mnie przytulił.
- Nie chcę żebyś tam wróciła!. Chcę tylko żebyś była szczęśliwa i widzę, że ten wampir cię uszczęśliwi - uśmiechnęła się, a ja ją przytuliłam
- Dziękuję mamo... Chodź jedziesz z nami! - powiedziałam, a Ayato podał mi walizkę
- Gdzie?, do nich? - spytała, a ja pokiwałam głową
CZYTASZ
Vampire night/ DL [ZAKOŃCZONE]
AcakTo jest opowieść o pewnej dziewczynie, która trafiła do pewnej rezydencji przez własną matkę. Nie wiedziała jednak, że w tej rezydencji mieszkają Wampiry. Książka o Diabolik lovers, mam nadzieję, że się spodoba.