Godzina 20.00
Siedzimy w kinie oglądając komedię romantyczną, znaczy najpierw romantyczne reklamy. Źle się czułam z tym co zrobiłam z Maggie. Więcej już nie będę, muszę sobie to przysiądz.
- Ym.. Li - powiedział Nate a ja mu wysłałam pytające spojrzenie. - Bo wiesz.. romantyczna komedia z horrorem..
- Oo! Na prawdę?! Ale super! - powiedziałam uśmiechając się lekko
- Serio się cieszysz z horroru? - zapytał
- Nie boję się bo jestem z tobą.Przybliżył się do mnie i coś na ucho mówił że zapamiętam ten dzień i nic nie słyszałam.. Kiwnęłam tylko głową.
- Jesteś taki słodki - powiedziałam a on parsknął śmiechem i chciał się odgryźć.
- Sama jesteś s.. - przerwał - słodka. - powiedział i widziałam jego czerwone policzki. Czy mój przyjaciel się rumieni?!
- Słodko się rumienisz - powiedziałam i dałam mu całusa.
- Jesteś najlepszą dziewczyną i najbardziej seksowną! - powiedział a tym razem ja się zarumieniłam - Widzisz, ty też słodko się rumienisz.Ohh, słodziak. Muszę przestać myśleć o Maggie.. nie mogę. To co zrobiłyśmy to było straszne. Takie coś nie powinno mieć w ogóle miejsca.
- Muszę do toalety - powiedziałam uśmiechając się szeroko i wyszłam do toalety.
Wyciągnęłam telefon i szybko zadzwoniłam do Maggie.
1 sygnał.. nic. 2 sygnał.. nic. 3..
- Halo?
- No Co tam? - zapytała
- Nienawidzę cie, nie powinniśmy tego robić a ty dobrze i tym wiesz! Nie wygadaj się mu!
- Dobrze, zapomnijmy o tym. Też źle się z tym czuję. Cześć
Rozłączyłam się. Ulga. Jestem na siebie zła. Takie rzeczy powinnam robić z.. z chłopakiem. Nie no kurwa, z Nate.
Czy ja się znowu zakochałam?! O mój boże.Zakochałam się. Nate + Li = <3
Ajjj, nie wierzę. Tylko.. czy on mi wybaczy? Minęło sporo czasu od tej szopki.
Weszłam spowrotem na salę kinową i szłam w stronę Nate. Nie był sam. KURWA! Jakiś plastik. Usiadłam przed nimi by podsłuchać rozmowę.
- Hmm.. daj telefon, dam ci mój numer słodziaku. Mam na Ciebie ochotę - powiedziała a we mnie się gotowało.
- Spieprzaj ode mnie, mam dziewczynę. - powiedział surowo
- No chodź.. W toalecie będzie fajnie. - powiedziała
- Nie i koniec. Mam dziewczynę na której mi zależy i nie mam zamiaru jej zdradzić z takim czymś jak ty, czyli zwykły plastik z toną tapety na ryju. - powiedział i puścił źle spojrzenie.Wstałam i podeszłam do nich.
- Cześć kochanie, już jestem - powiedziałam wpijając się w jego usta. Spojrzałam na blondynke która minę miała w kształcie litery O.
- Co to jest? - zapytała parskając śmiechem - jak ona wygląda. Pasztet.
- Co kurwa? Ty za to wyglądasz jak.. - Nie dokończył.
- Chcesz mieć bliskie spotkanie z ziemią? Nie? To odpierdol się. - powiedziałam i ją spoliczkowałam. Ta tylko spojrzała na mnie dziwnie i odeszła. Popatrzyłam na Nate i go pocałowałam co odwzajmnił.
- Nie znałem cie od tej strony Li - powiedział cicho
- Już znasz.. - powiedziałam i dalej oglądaliśmy film.***
- Boję się - powiedziałam cicho a ten objął mnie ramieniem po czym pocałowal czoło.
- Mówiłem że będziesz się bać - powiedział. Przy nim czuje się bezpiecznie. Bliski jest mi bardzo. Mam nadzieję że mi wybaczy. I że znowu będziemy razem i znowu wszystko będziemy robić razem.
CZYTASZ
Mój przyrodni brat
RomanceSiedemnastoletnia Leila jest zmuszona do zamieszkania z nowym partnerem jej matki. Syn i córka partnera nie za bardzo przepadają za Leilą. Jednak coś między Nate a nią jest. Krytykują się na każdym kroku, aż z czasem zmienia się w to w ślepą miłość.