Pechowa 13, przepraszam! <33
Dziś spotykam się z Tomasem. Co prawda jest u nas już 2 tygodnie ale przez śmierć mamy nie byłam w stanie się z kimkolwiek spotkać, chyba że z Nate. Jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi. Jak narazie nic więcej. Z Tomasem mam się spotkać o 19 w parku. Zostały mi tylko 2 godziny. Siedziałam w salonie z Maggie i przeglądałyśmy jakieś gazetki z ciuchami. A no zapomniałam. Z Maggie się przyjaźnimy. Z nienawiści powstała cudowna przyjaźń.
- Popatrz na tą sukienkę! - krzykneła mi do ucha a ja myślałam że padne na zawał
- Jezus nie strasz mnie. Pokaż - powiedziałam a ona wskazała na białą i rozkloszowaną sukienkę. Była najpiękniejszą sukienką jaką kiedykolwiek widziałam. - Jaka cudowna.. Maggie, wiesz że mam urodziny za kilka dni? 24 sierpień kochana.
- Ojj ja już mam dla ciebie prezent - powiedziała i zesmutniała
- A tam! To powiem Nate żeby mi kupił.. - powiedziałam
- A właśnie, między tobą a nim coś jest? Bo wiesz.. Już nie jesteście rodzeństwem i nie będziecie Leila.. - powiedziała lekko się uśmiechając
- No wiem. Narazie jesteśmy dobrymi przyjaciółmi, czasem aż za dobrymi.. wiesz o co chodzi. - powiedziałam i znów zaczęłam oglądać białą sukienkę.
- Co?! Ty się z nim.. Leila..!
- Nie! Nie! Nie! Nie pomyślałaś o tym co ja... - krzyknęłam wybuchając śmiechem.
- Jezu, na szczęście. Czyli wy się ten tego całujecie? - zapytała
- No.. ostatnio byliśmy nad jeziorem i pani robiła nam zdjęcia i kazała nam się pocałować bo jesteśmy śliczną "parą" - powiedziałam i zaczęłyśmy się śmiać.
- Wiesz.. myślę że on zadbał by o ciebie prawidłowo Leila. Miał tylko jedną dziewczynę.. Caroline i bardzo ją kochał. - powiedziała
- Co się z nią stało? - zapytałam cicho
- Zdradziła go. Od tamtej pory nie zaufał żadnej dziewczynie odkąd pojawiłaś się ty. Zdradzę ci pewną tajemnicę, o tobie. - powiedziała a mnie zamurowało. Czemu o mnie?...
- O mnie? - zapytałam zdenerwowana
- Tak ale spokojnie. Nate się w tobie zakochał. Gadał z kimś przez telefon.. chyba z tym Camilem? Ten jego kolega. Mówił że masz super charakter i jesteś bardzo piękna. - powiedziała a na moje policzki zaczęły się palić.
- Na prawde..? - zapytałam. Nie mogłam w to uwierzyć. Nate? - A mogłabyś mu też powiedzieć coś o mnie? Bo.. on też mi się podoba. Wiem.. że mogłabym załatwić to sama ale chcę twojej pomocy.
- Leila! Już idę zaraz wracam! - krzyknęła a ja chciałam ją zatrzymać. Pobiegła do pokoju Nate a ja za nią. Wbiegłyśmy do jego pokoju a on słuchał muzyki. Maggie podbiegła do niego i zdjęła mu słuchawki.
- Co ty robisz? Oddaj mi to. - powiedział zdenerwowany
- Maggie proszę nie teraz.. - powiedziałam cicho a ona na mnie tylko spojrzała - Maggie nie.. ja nie chcę
- Chcesz! - powiedziała
- Ale o co chodzi? - zapytał zdezorientowany brunet.
Jestem w dupie...
- Bo ty mi mówiłeś że Leila ci się.. - przerwał jej
- Zamknij się! - krzyknął chłopak - Powiedziałaś już jej?
- Tak - powiedziała - Ty też jej się podobasz.
Spaliłam się. Moje policzki na pewno nie wyglądały normalnie.
- Nie wierzę, to prawda Leila? - zapytał i podszedł do mnie. Chciałam załatwić to sama bez Maggie, zrezygnowałam z jej pomocy. Nate wysłał jej spojrzenie na drzwi żeby wyszła a ja pokiwałam głową. Maggie z trudem wyszła z pokoju ale mogę się założyć że stoi pod drzwiami i podsłuchuje.
- Leila.. - powiedział a ja spojrzałam mu w oczy. - Załatwiłaś sobie kogoś żeby mi o tym powiedział? Jak dzieci. - powiedział i się zaśmiał.
- To nie tak. Powiedziała mi że się tobie podobam i ja powiedziałam że ty mi się podobasz a ona to wykorzystała! - powiedziałam próbując powstrzymać śmiech a on parsknął śmiechem.
- Kocham cie łobuzie - powiedział i wpił się w moje usta.
- Ja ciebie też Nate.
- Więc mogę być najszczęśliwszym facetem na ziemi i zostaniesz moją kobietą? - zapytał a ja się zaśmiałam
- Oczywiście - powiedziałam i znów się pocałowaliśmy.Dzięki Maggie jestem szczęśliwa. Ale nie wiem jak powiedzieć to Tomasowi.
***
Hejka! Po jakiej stronie jesteście? Z Kim powinna być Leila? #TemaNate czy #TeamTomas?
Buziaczki!
CZYTASZ
Mój przyrodni brat
RomansSiedemnastoletnia Leila jest zmuszona do zamieszkania z nowym partnerem jej matki. Syn i córka partnera nie za bardzo przepadają za Leilą. Jednak coś między Nate a nią jest. Krytykują się na każdym kroku, aż z czasem zmienia się w to w ślepą miłość.