Nie na długo.
Niedługo znów wałkował temat Kageyamy z Tsukishimą, który był przecie alfą i omegą w kwestii związków interpersonalnych.
- Z jednej strony, nie możesz go do niczego zmusić - zaczął Kei beznamiętnie. - Z drugiej, lepieć być szczerym odnośnie tego, czego chcesz, niż żeby się to w tobie zbierało i miało zostać powiedziane w złości. - Cisza. - Tak sądzę.
A po chwili dodał bardzo cicho:
- Sam nie wiem.
Tsukki czegoś nie wie, pomyślał Tadashi. Świat się kończy.
CZYTASZ
T. Y. i wszystkie jego troski (Haikyuu || AU, OOC || Kageyama x Yamaguchi) √
FanfictionKiedy twój chłopak, który formalnie nawet nie jest twoim chłopakiem, znowu traci połączenie z internetem.