-Mówie ci tak bardzo za tobą tęskniłem! -krzyknął Byun i rzucił się na Parka prawie ich przywracając.
-Ja tez Baekkie! -Jimin owinął swoje ramiona wokół przyjaciela, którego nie widział już jakiś czas.
-Boże ty się stałes ładniejszy Minnie! -chwycił jego policzki w dłonie i przyjrzał się uważniej -Masz kogoś już? Bo kolega mojego Channiego szuka chłopaka i..
-Mam kogoś na oku -powiedział i szybko się odsunął widząc, że chłopak za Baekhyunem aż morduje go wzrokiem -A to jest Chanyeol?
-Tak! To mój Channie! -podbiegł do chłopaka i dosłownie rzucił na niego -Cześć kochanie!
-Witaj -uśmiechnął się lekko i chwycił go pod udami, żeby brunet nie upadł na ziemie -Miło cie poznać -zwrócił się do Jimina.
-Jestem Jimin Park -uśmiechnął się , a jego oczy zmieniły się w pół księżyce.
-Macie takie same nazwiska! -ucieszył się Byun i zszedł z Chanyeola, aby chwycić go za rękę i zwrócić się do Chima, który uśmiechał się szeroko patrząc na nich.
-Jesteście uroczy! -zawołał i uśmiechnął się do nich.
-Dziękujemy! -zgodził się Baekkie i uśmiechnął do Parków.
-Idziemy do naszej kawiarni? -zagadnął Jimin i uśmiechnął się widząc, że Baekhyun patrzy na niego w szoku.
-To ona dalej istnieje? -zapytał, a kiedy Chim pokiwał głową uśmiechnął się szeroko -Idziemy!
~*~
-Nigdy nie zapomnę jej miny -zaśmiał się Byun, a zaraz po nim Jimin i Chan.
-Miałem potem kare na spotkania się z tobą przez tydzień! -powiedział oburzony Jimin, ale dalej się śmiał.
-Nie moja wina, że Eunji przyniosła wtedy te mysz do klasy -parsknął chłopak i otarł łzy, które wypłynęły z jego oczu ze śmiechu -A to, że my ją podłożyliśmy do torebki pani Chu to wina Minwo. Sprowokował nas.
-Ale i tak było warto, bo i tak się widywaliśmy albo gadaliśmy przez skype. I widzieliśmy się w szkole -powiedział Park i uśmiechnął się sprawiając, że jego oczy zmieniły się w urocze pół księżyce.
-A ile się znacię? -zapytał Chanyeol i objął Baeka ramieniem w pasie i cmokajac go w policzek -Bo wydaje mi się, że długo.
-Czekaj...-mruknął jego chłopak w zamyśleniu -Osiem albo dziewięć lat co nie?
-Ja nie wiem -wzruszył ramionami Jimin i wydął dolną wargę w akcie smutku.
-Załóżmy, że osiem lat -zaśmiał się Byun i wygodnie ułożył głowę na barku wyższego chłopaka -Wiec trochę jest Channie.
-Wiecie? Nie będę wam już przeszkadzał -uśmiech sam wkradł się na jego usta widząc, że policzki obu zapłoneły różem -Spotkamy się jeszcze! Papa!
Zanim zdążyli odpowiedzieć Jimin zabrał szybko swoje rzeczy i praktycznie biegiem wyszedł z kawiarni. Przez jego ciało przeszedl dreszcz. Nie było jakoś strasznie zimno, ale Jimino wydawało się, że zamarza. Odetchnął głęboko, bo przez chwilę pojawiły mu się mroczki przed oczami, ale zignorował to.Po kilku chwilach zniknęły, a on ruszył spokojnym krokiem w kierunku jego mieszkania po zatłoczonych ulicach Seulu. Mijał ludzi, którzy się śpiszyli. Czy to do domu, czy do sklepu. Zawsze się śpieszyli.
Nie zauważył nawet kiedy wpadł na kogoś, ale mocne uderzenie tyłkiem o chodnik wybudziło go. Syknął pod nosem i podniósł głowę, żeby zobaczyć w kogo wpadł. Był to Namjoon-Hyung.
CZYTASZ
welcoмe тo мy world [✔✔]
De TodoGdzie Jimin to miękka klucha, a Yoongi sprawdza Instagrama !¡Zmieniony wiek bohaterów!¡BoyxBoy¡! Start: |13.06.2018| End: |25.08.2018| 13.01.2019 - #24 miejsce w Yoonmin