9.what am i supposed to do about the mess? sleep in it. you pig!

146 13 16
                                    

Tyler leżał na wyspie kuchennej Brendona tuląc obsesyjnie mikser. Była może 13 a chłopak mógł by spać jeszcze ze dwa dni. Czuł się fatalnie... Na podłodze obok szafki budził się metalowy łeb a przy kuchence Beebo robił jajecznicę na śniadanie.

- Czołem Brendon...- mruknął Joseph i przecierając gałki oczne zsunął się na podłogę.

- Wczoraj nieźle odleciałeś...

- Awh... Zawsze tak się kończy. Ile wypiłem?

- Wypiłeś?- na twarz Urie'go wdarł się wredny uśmiech.- Mało.

- Czuje się tak jakbym opróżnił całe wiadro wódy.

- Ty w ogóle wiesz jak smakuje wódka? Idź do salonu, może ktoś jeszcze wstał.

Tyjo posłusznie powlukł się do pokoju obok. Gerard czytał jakąś gazetkę dla napalonych nastolatek, reszta chyba spała. Z łazienki wyszedł Josh. Chwila... Przyjaciele przez chwilę patrzyli się na siebie nieprzytomnie.

- Czy my...?

- Nie.- stanowcze czoło Brena wyłoniło się zza ściany.

- A. Uff...- rozluźnił się Dun.

- To by było...

- Tak wiem Ty...

- Czemu o tym pomyślałem?

- Nie mam pojęcia...- oboje wydali z siebie coś pomiędzy chrząknięciem, niezręcznym śmiechem i westchnieniem a potem zapadła okropna cisza.

- Śniadanie gotowe! Budźcie się przychlasty bo wystygnie!- Brendon zaczął energicznie uderzać o siebie dwie patelnie.

- Zlituj się czółko... Nikt już nie śpi.- jęknął Gee.

- Ała! Moiki ty pierdolona cioto stoisz mi na nodze!- wrzasnął Frnk.

· · ·

Gerry, Beebo i piloci usiedli na kanapie, Iero oraz Ray wiercili się w fotelach, Mikes wziął jakąś poduszkę i układał na niej wieżę z papierowych kubków po alkoholu a Jinksks wymknął się kiedy nikt nie patrzył.

- Co oglądamy?- zapytał Ray bawiąc się pilotem.

- Jakiś serial!- ucieszył się młodszy Way.

- Insatiable!- krzyknął Josh.- Aktorka grająca główną rolę jest śliczna...

- Noo pewnie zasuwasz do niej 160 na minutę... A może jakąś kreskówkę? Gravity Falls jest niezłe.- Frank podrapał się po głowie.

- Scooby-Doo?- zaproponowała starsza Droga.

- MY LITTLE PONY!!!! Tam są jednorożce!

- Zapomnij się dzieciaku...- warknął Beebo.- Oglądamy Big Mouth'a. Gość ma prawie tak zajebiste czoło jak ja.- brunet wyrwał Toro'wi pilota i odpalił pierwszy odcinek.

- Jesteś pewny, że chcemy oglądać owłosione chuje grające w koszykówkę?

- Oczywiście, że tak Tyler!- Bren jak gdyby nigdy nic nabił na widelec jajecznicę i wepchał ją sobie do buzi.

· · ·

Emo squad wciągnął się do tego stopnia, że skończył pierwszy sezon przeklinając twórców, bo nie zrobili jeszcze kolejnego.

☞21 chemiczne czoło przestworzy☜Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz