Hejka! Z góry przepraszam za to, że mnie nie było przez 2 tygodnie, ale nie mam wytłumaczenia na to, nie dbałam za bardzo o dietę. Bardzo dużo się za to ruszałam, ale dieta jest jednak najważniejsza i mi się przytyło do początkowej wagi. No nic, każdemu się zdarzają wpadki. Dzisaj już zaczęłam dietę i biegałam 😂 Zaczynamy od nowa heh Z racji tego, że dużo chodzę, ćwiczę, uczę się to potrzebuje jedzonka i będzie go ok. 2100 kcal, chyba na początek jest ok, tylko się boję że za mało haha Myślę nad zapisaniem się na siłownię. Miałam się zapisać jutro na 1 darmowy trening, ale nie wiem jeszcze. Podejrzewam, że w końcu się to stanie, ale na razie nie jestem przekonana na 100%. Na razie ćwiczę w domku i jest ok. Plan ćwiczeniowy opracuje sobie jutro.
💪Cele : 👉zjadać 2100 kcal, w tym jak najmniej słodyczy i fast-food raz w tygodniu, obojętnie jaki dzień 👉 dużo wody, herbaty ( piję ok. 3,5 l dziennie bez problemu 😂) 👉codziennie jakaś aktywność, w dni nietreningowe robić rozciąganie 👉zredukować do 65-67 kg 👉 płaski brzuch przez cały dzień, większe wcięcie w talii i na plecach (może wiecie o co chodzi 👉) 👉 mieć większy tyłek 👉pracować nad wewnętrzną stroną ud, mieć na nich bardziej uwydatnione mięśnie
Dobranoc 💓 powodzenia jutro wszystkim
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.