Nie wiedziałam sama czy mam powody do zmartwień, bo to może moja nad wyraz za wybujała wyobraźnia sprawiła, że miałam wrażenie, iż coś się stało.Tej nocy siedziałam na parapecie swego okna rozmyślając.Moja mama chyba jeszcze nie spała, bo słyszałam jak z jej sypialni słychać odgłosy wychodzące z telewizora.Nie wspominała nic o przeprowadzce odkąd wróciła z pracy.Wyglądała na lekko zamyśloną i zmartwioną, może było coś nie tak z Felixem?Nie chciałam, aby to okazało się prawdą, gdyż polubiłam faceta mamy.Nie chciałam, aby rozczarowała się na kolejnym związku.Nie chciałam, aby cierpiała.Upiłam łyk kakao z niebieskiego kubka trzymanego w dłoni i zamknęłam oczy wdychając powietrze unoszące się na Loitsche, które otulało swym chłodem moje ramiona.Cieszyłam się, że Gwen nie dopytywała się o ten dziwny telefon w czasie naszych pogaduch i oglądania nowej płyty, z której właśnie delikatnie w pokoju leciała nuta jakiejś piosenki.Siedząc tak, odpływałam w krainę głosu i jego dźwięków w nowych tonacjach i brzmieniach. Jednak było to do czasu, gdy nagle znany mi dzwonek piosenki schrei, zmusił mnie do tego, abym bez patrzenia przycisnęła na telefonie klawisz odbierz i przyłożyła swoją komórkę do ucha.
-Witam-zaczął ktoś po drugiej stronie oficjalnym tonem.
Nie była to Gwen czy mój chłopak, więc kto?Otworzyłam szeroko oczy patrząc w dal
-Z tej strony David Jost, manager i producent Tokio Hotel, czy dodzwoniłem się do Leny Kranz?
David Jost? Czego on ode mnie chciał?
-Tak-odparłam-ale czy stało się coś, że pan dzwoni?-zagadnęłam trochę przestraszona.
-Zerwij z Billem-nakazał stanowczym tonem.
-Że co?-wypaliłam, prawie dławiąc się powietrzem-ale, ale dlaczego mam to zrobić?Przecież ja go kocham.Nie mogłabym go zostawić-tłumaczyłam się jak najęta-Nie może mi pan tego nakazać-dodałam z mocą.
-Uspokój się!-prawie krzyknął- i zerwij z nim-rzekł spokojniej.
-Ale..-nie wiedziałam już jak się bronić.
-Posłuchaj-zaczął-Bill Kaulitz jest gwiazdą a ty?No powiedz kim jesteś? Jesteś zwykłą nastolatką, która nigdy nie będzie sięgała do jego poziomu-poczułam jak coś piecze mnie w kącikach oczu-Ten „twój chłopak„, że tak to ujmę, ma zawojować świat swoją muzyką, wyglądem oraz niezwykłym talentem a Ty stajesz temu na przekór przez to, iż wciąż go rozpraszasz.
-Przecież to nie prawda-wybuchłam-Nie rozpraszam go. Ja nawet do niego nie dzwonie, bo wiem, że nie zawsze może rozmawiać, ja..-próbowałam się usprawiedliwić.
-Może ty nie robisz tego specjalnie, ale już sama obecność twojej osoby w jego życiu, powoli rujnuje mu karierę. Dziewczyno, on dziś, zapomina na scenie tekstu piosenek podczas koncertów przez ciebie , to powiedz mi, co będzie jutro?
Zamilkłam, czując łzy wędrujące po policzkach.
-Kochasz go?-zapytał po chwili milczenia
-Tak-jęknęłam ostatkiem sił, którymi powstrzymywałam się od histerycznego płaczu.
-To zostaw go w spokoju, jasne?Jeżeli ważne jest dla ciebie jego dobro, wygrane marzenia i osiąganie samych szczytów to nie podcinaj mu skrzydeł swoją osobą. On przez Ciebie zapomina kim chciał być i co chciał osiągnąć-powiedział-i pamiętaj o tym , że ta rozmowa zostaje miedzy nami oraz...
Nie mogłam dalej słuchać tego, co mówił. Rozłączyłam się, czując narastającą bezradność, ból i wściekłość, przez którą komórka leżała teraz rzucona na podłodze.Łzy lały się strumieniami.Przytulona do poduszki płakałam, nie mogąc złapać oddechu.Nie chciałam odchodzić.Nie mogłam, za bardzo byłam zaangażowana.
Wyszłam z domu na spacer, prosząc Boga w myślach, by to samo się jakoś rozwiązało i żebym nie musiała tego robić.Sępy krążą nad naszym rewirem
zabijają resztki ciebie
i resztki mnie
to mnie zabija*Wszędzie panowała cisza.Usiadłam na środku drogi a potem położyłam się na niej.Liczyłam, że coś nadjedzie i trzaśnie mnie tak, iż już nigdy nikomu nie będę zawadzać i nie będę musiała go zostawiać.Nie nadjeżdżało nic a łzy lały się dalej z moich oczu.Leżałam po środku jezdni nie wiem ile, gapiąc się w niebo.Nie ruszałam się z miejsca, dopóki nie straciłam nadziei, że rozwiąże to w ten sposób i powoli wróciłam do domu.
CZYTASZ
You're my star. My Bleeding star.
RomanceLena jest emo i jest także nastolatką mieszkającą w Niemczech. Od wielu lat trzyma w tajemnicy, że jest zakochana w pewnym chłopaku, który wydaje się jej nie osiągalny. Pewnego dnia, kiedy wraca do domu dowiaduje się, iż jej rodzice zamierzają rozw...