Reakcje BTS

Reakcja 2

Wasze drugie spotkanie

Tym razem bez zdjęć
T. U. P. - TYTUŁ ULUBIONEJ PIOSENKI
Tekst pisany tą czcionką to myśli chłopaka
T.U.S - Twój ulubiony smak

Jin

Wyszliście ze sklepu i poszliście do wcześniej wspomnianej przez Jina kawiarni. Usiedliście przy dwuosobowym stoliku i zamówiliście ciastko oraz kawę. Gadaliście o wszystkim i o niczym. Bardzo polubiłaś chłopaka, a on ciebie.
Po 3 wspaniale spędzonych godzinach wyszliście z kawiarni. Jin pomógł zanieść ci siatki do auta i tam wymieniliście się numerami oraz umówiliście się na kolejne spotkanie.
Znalazłem swoją różową księżniczkę

Suga

Myślałaś o tym co ci się przydarzyło wczoraj w sklepie. Nagle przypomniałaś sobie o tej karteczce.
Sięgnęłaś do torebki i wyciągnęłaś upragniony przedmiot, po czym wpisałaś numer do telefonu
- halo?
- em... Suga?
- tak, kto mówi?
- to ja T. I ta ze sklepu muzycznego
- a tak pamiętam. Może spotkamy się na boisku przy parku?
- okey. Kiedy?
- za pół godziny. Czekam
Rozłączyłaś się i poszłaś do łazienki się ubrać. Postanowiłaś na zwykłe spodnie i bluzę. Poprawiłaś tylko usta szminką i wyszłaś. Po 10 minutach byłaś już na boisku na którym zobaczyłaś Yoongiego z piłką do kosza.
- nie mówiłeś że będziemy grać...
- widzisz... Lubię zaskakiwać
- tak tylko ja nie umiem grać w koszykówkę...
- nie bój nic. Nauczę cię!
Spędziliście 2 godziny na boisku na którym Suga uczył cię grać. Po skończonym treningu położyłaś się na trawie i zamknęłaś oczy
- ejejej tylko mi tu nie zaśnij. To moja robota nie twoja
- co?
- to ja zasypiam gdzie popadnie
- poważnie?
- mhm
Rozmawialiście tak jeszcze przez chwilę a później rozeszliście się się do domu.
Urocza...

J- Hope

Zadzwoniłaś do Hobiego z propozycją spotkania. Ten zgodził się natychmiast i powiedział żebyś przyszła do studia tanecznego o 17.
Była godzina 16:40 więc zebrałaś się szybko i pojechałaś.
Na miejsce dotarłaś o godzinie 17:10 gdzie czekał już na ciebie Hoseok
- to co będziemy robić?
- nauczę cię jednego z trudniejszych układów co ty na to?
- każdej dziewczynie to proponujesz?
- nie... Tylko tym wyjątkowym - puścił ci oczko na co zrobiłaś się różowa
Zaczęliście tańczyć do T. U. P.
Po kilku twoich nieudanych próbach tańca usiadłaś na samym środku sali zdenerwowana jak i zawiedziona
- hej, głowa do góry! Ja też ten układ ćwiczyłem bardzo dużo razy. W końcu się nauczysz
Spojrzałaś na niego zażenowana po czym chłopak wstał i zaczął się przed tobą wygłupiać. Zaczęłaś się tarzać po podłodze że śmiechu. Kiedy trochę ochłonęłaś zaczęłaś gadać z Hobim na różne tematy
Będzie moja...

Taehyung
Napisałaś do chłopaka z prośbą o spotkanie. Odpisał ci że będzie czekać na ciebie w wesołym miasteczku o 18.
Była 15 więc miałaś jeszcze dużo czasu dla siebie. O 17 poszłaś do łazienki aby się przygotować. Ubrałaś bluzkę z myszką Miki i jeansy.
Równo o 18 byłaś na miejscu gdzie czekał na ciebie Tae. Jako pierwsze postanowiliście iść na diabelski młyn.
Kiedy byliście na samej górze maszyna zatrzymała się a ty odruchowo złapałaś rękę chłopaka.
- wszystko okej?
- nie... Mam lęk wysokości...
- dlaczego nic mi nie powiedziałaś?
Chłopak objął cię ramieniem i starał się mówić śmieszne rzeczy tylko po to byś nie zwracała uwagi na to jak bardzo wysoko jesteś. Po 20 minutach maszyna ruszyła. Po zejściu z niej poszliście na watę cukrową i do różnych budek w których wygraliście mnóstwo pluszaków
Mam swoją kosmitkę...

Namjoon

Z nim spotkałaś się następnego dnia w parku. A bynajmniej miałaś.
Umówiłaś się z Moonem na 16. Była godzina 16:30, a chłopaka jak nie było, tak nie ma. Dzwoniłaś do niego kilkadziesiąt razy i dalej nic. Zrezygnowana wstałaś z ławki i ruszyłaś w stronę domu
- T.I zaczekaj!
- no w końcu!
- przepraszam... Rozwaliłem telefon...
- nie wierze... Dobra nie ważne. Chodź pójdziemy na lody.
Poszliście do budki z lodami i zamówiliście swoje ulubione
Nam wziął czekoladowe i jagodowe a ty T.U.S.
Usiadłaś na ławkę a kiedy chlopak chciał usiąść to... Jego nieszczęsna czekoladowa gałka lodów wylądowała na twoich spodniach.
- Kim Namjoon!
- prze... Przepraszam!
- co ja z tobą mam... Chodź muszę się iść przebrać.
Poszliście do twojego domu. Przebrałaś spodnie i włączyłaś telewizor z zamiarem zrobienia nocy filmowej
Dużo rzeczy zniszczyłem a jeszcze ze mną gada. Chyba mnie lubi.

Jungkook
Z Kookim umówiłaś się następnego dnia u ciebie w domu aby "porysować". Przyszedł do ciebie o 16 i przyniósł swoje farby, mazaki, kredki itd. Ty natomiast przygotowałaś kartki, picie oraz przekąski. Po godzinie ciągłego rysowania chłopakowi zaczęło się nudzić więc maznął cię farbą po ręce mówiąc że to "przez przypadek".
Ty wiedząc, że zrobił to celowo nabrałaś trochę farby na palec i posmarowałaś mu nos. Chłopak nie był dłużny. Wziął całe opakowanie czerwonej farby i wylał ci na włosy. Ty zaś niebieską farbą ubrudziłaś jego białą koszulkę. Po kilku minutach ty, Kookie i twój pokój wyglądaliście jakby urządzono w nim Festiwal Kolorów. Wybuchnęliście śmiechem i postanowiliście posprzątać. Kiedy skończyliście, usiedliście wygodnie na kanapie i jedząc przekąski, które przygotowałaś oglądaliście komedie
Króliczek znalazł swoją Alicję...
(boże co ja wale za teksty... a/n)

Jimin

O 15:50 wyszłaś z domu i poszłaś w stronę parku. Ubrałaś przewiewną bluzkę z krótkim rękawem bo miało być ciepło oraz długie spodnie z białym wzorem na boku.
Usiadłaś na jedną z ławek i odchyliłaś głowę do tyłu tak, że padały na nią promyki słońca. Kiedy coś przyćmiło twoją twarz otwarłaś oczy i spostrzegłaś Jimina
- długo czekasz? - spytał dając ci czerwoną różyczkę
- nie, dopiero przyszłam i dziękuję - powiedziałaś rumieniąc się.
Chłopak chwycił twoją rękę i pociągnął w głąb parku spacerowaliście tak godzine aż poszliście do kawiarni. Pozamawialiście to na co mieliście ochotę i zaczęliście rozmawiać. Tak długo ze sobą gadaliście że usługa restauracji musiała was wyprosić, ponieważ był czas zamknięcia lokalu.
Dopiero po chwili ogarnęliście że jest godzina 21:30.
Powiedziałaś chłopakowi, że musisz się już zbierać, ale ten się uparł, że cię odprowadzi. Kiedy byliście już pod twoim domem w podzięce dałaś chłopakowi buziaka w policzek i poszłaś do domu zostawiając go w osłupieniu przed twoim miejscem zamieszkania.
Wreszcie Bóg mnie posłuchał i zesłał mi kobietę mojego życia...

Koniec tego dobrego na dzisiaj. Dwa rozdziały w jednym dniu wystarczą😂
No to ten... Do następnych!🍥🍥🍥