Reakcja 22

4.8K 81 55
                                    

Kiedy sobie coś zrobisz

Jin

Robiłaś sałatkę warzywną na obiad. Właśnie kroiłaś paprykę kiedy nóż wyjechał Ci z ręki i przecięłaś sobie palec. Głośno krzyknęłaś przez co Jin znalazł się w kuchni prędzej niż światło. Spojrzał na Ciebie z przerażeniem w oczach i razem z tobą zaczął panikować, ale jak to na każdą matkę przystało, szybko się otrząsnął i pobiegł do łazienki po apteczke. Wrócił do kuchni i zaczął opatrywać twój palec.
- ostatni raz kroisz sama warzywa! - powiedział, a raczej starał się powiedzieć to dość ostrym tonem, ale coś mu nie wyszło gdy zobaczył twoją spanikowaną minę. Od razu złagodniał i przytulił Cię do siebie

Suga

Sprzątałaś właśnie śmieci pod stołem kiedy do pokoju wszedł Yoongi. Najpierw na chwilę przystanął aby przeanalizować co robisz, a później tylko krzyknął na co ty wstałaś 
- hej T.I!
- cześć Yoon... Ała! - tak, tak... Zapomniałaś, że nad twoją głową znajduje się drewniany stół... Wyszłaś spod niego i spojrzałaś na chłopaka, który pękał ze śmiechu. Wyminęłaś go posyłając gniewne spojrzenie i poszłaś do kuchni po zimny okład.

J-Hope

Podlewałaś kwiatki w waszym ogrodzie, a Hobi w tym czasie kończył kosić trawnik. Kiedy chciałaś odłożyć wąż ogrodowy, ten niefortunnie obwiązał twoje nogi przez co poleciałaś do tyłu i zdarłaś sobie łokieć.
Hoseok szybko podbiegł do Ciebie i postawił na równe nogi. Obejrzał Cię dokładnie ze wszystkich stron, aby sprawdzić czy coś jeszcze Ci się stało. Kiedy już wiedział, że tylko łokieć został poszkodowany pobiegł po apteczke i opatrzył Cię.

Namjoon

Tutaj było dość zabawnie, a mianowicie...
Wracałaś z Namjoonem z parku ponieważ byliście na rolkach. Usłyszałaś trzask i obróciłaś się w stronę chłopaka, który siedział na chodniku i trzymał kółko w ręku. Chciałaś do niego podjechać, ale zachaczyłaś nogą o krawężnik i dosłownie poleciałaś na twardy beton tuż obok Namjoona. Pozbierałaś się dość szybko, lecz jak zobaczyłaś twoje krwawiące kolano znowu opadłaś na ziemię.
- ała...
- i kto tu jest niezdarą? - chłopak zaśmiał się, a po chwili spoczywałaś już w jego ramionach niesiona do domu. I uwaga, uwaga... Kim Namjoon się NIE wywalił!👏🏻👏🏻

Taehyung

Byłaś razem ze swoim chłopakiem na wycieczce rowerowej. Urządzaliście wyścig, który polegał na tym "kto zjedzie szybciej z górki sprząta cały dom przez miesiąc"
Byłaś o włos od wygrania z Taehyungiem gdyby nie fakt iż twoje hamulce przestały działać, w wyniku czego wylądowałaś w krzakach. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie rozcięty łuk brwiowy przez jedną z gałązek. Tae szybko poszukał jakiejś chusteczki i przyłożył Ci do brwi. Kiedy krew przestała już lecieć wróciliście do domu jadąc o wiele spokojniej.

Jungkook

Byłaś razem z Kookim w sklepie spożywczym aby kupić potrzebne produkty do dzisiejszego obiadu. Pakowałaś właśnie pieczarki kiedy poślizgnęłaś się na woreczku foliowym (uwaga przykład brany z życia... Dosłownie... a/n) i poleciałaś na stoisko z owocami, które porozwalały się po całej ziemi. Kookie słysząc głośny huk przybiegł do Ciebie i zastał Cię siedzącą na ziemi wśród owoców. Zaśmiał się głośno przez co oberwał dość mocno mandarynką w głowę
(tu tak jakby... Nie zrobiłaś nic sobie, ale biednym owocom xD wgl to ten kto chciałby usłyszeć całą tą opowieść to zgłaszać się w komentarzach... Powiem wam dokładnie jak to zrobiłam...😂😂😂 a/n)

Park Jimin

Ścierałaś kurze z półki stojąc na troszkę niestabilnym taborecie. Chcąc z niego już zejść za bardzo przechyliłaś się do tyłu i z wielkim hukiem upadłaś na podłogę. Zaczęłaś cicho płakać z powodu silnego bólu w kostce. Dosłownie po kilku sekundach do pokoju wparował przestraszony Jimin, który od razu Cię przytulił.
- co się stało?
- k... Kostka... Bo... Boli... - powiedziałaś przez łzy i mocniej wtuliłaś się w ciało Parka. Ten wziął Cię na ręce i pojechaliście do szpitala, gdzie okazało się, że twoja kostka jest skręcona. Założyli Ci szynę i dali kule. Przez miesiąc Jimin wykonywał za Ciebie wszystkie obowiązki domowe, chociaż ty byłaś w stanie wszystko zrobić. No nic, Chim jest uparty więc nic nie zrobisz, ale w głębi duszy dziękowałaś za takiego opiekuńczego chłopaka.


Miałam problemy z wattpadem  więc nie wstawiłam nic na urodzinki Hobiasza😭
Ale teraz nawet jak już po fakcie to i tak powiem Wszystkiego Najlepszego dla naszego konika❤️ za pomocą jednej mojej kochanej osóbki jest wszystko dobrze i wracam do was po kilkudniowej przerwie.
A więc do zobaczyska Mochisie!❤️
Aktualnie jestem na wyjeździe gdzie zbytnio nie ma zasięgu więc nie oczekujcie zdjęć...

Reakcje BTS  Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz