Reakcje BTS

😣Reakcja 13😣

Reakcja BTS kiedy pobije Cię twój chłopak
I.B - imię byłego (chłopaka)
N.P - nazwisko państwa

Jin

Szłaś przez miasto kulejąc na lewą nogę.
Ludzie się dziwnie na Ciebie patrzyli. No w sumie to co się dziwić? Poszarpane włosy, makijaż rozmazany przez spływające po policzkach łzy, ubrania pogniecione i brudne i do tego ty cała w siniakach...
Szłaś tak dopóki na kogoś nie wpadłaś.
Patrząc w podłogę rzekłaś krótkie "przepraszam" i chciałaś iść dalej, lecz uniemożliwiła Ci to osoba trzymająca Cię za nadgarstek. Odwróciłaś się i tym razem spojrzałaś temu komuś w oczy. Duże brązowe tęczówki, w których widoczne było szczęście, a zarazem smutek. To właśnie je chciałaś zobaczyć jeszcze dzisiaj. Wtuliłaś się w chłopaka płacząc jeszcze głośniej.
Jin głaskał Cię uspokajająco po włosach i co chwilę szeptał, że jesteś już bezpieczna...

Suga

Siedziałaś na środku boiska z rozciętą wargą i przeciętym łukiem brwiowym. Patrzyłaś ślepo przed siebie, a łzy wyciekały z twoich oczu jedna po drugiej. Po całym twoim ciele przeszedł zimny dreszcz wywołany chłodnym powietrzem. Trzęsłaś się z zimna dopóki nie poczułaś na sobie ciepłego materiału i znanego Ci zapachu perfumu. Po chwili obok Ciebie usiadł zmartwiony Yoongi, który rozłożył swoje ręce z zamiarem przytulenia Cię. Nie protestowałaś. Wtuliłaś się w ciało chłopaka jak najmocniej tylko umiałaś...

J-Hope

Hoseok myślał codziennie nad tym co wydarzyło się w zeszłym tygodniu w sklepie. Mimo, że nie byliście już parą ten strasznie się o Ciebie martwił. Każdego dnia zadawał sobie pytanie "co się teraz z tobą dzieje?" chciał Cię znowu ujrzeć i przekonać się, że nic Ci nie jest. Nie musiał długo czekać. Przyszłaś do studia z zabandażowaną ręką i z sińcem pod okiem. Hobi widząc Cię zamarł na chwilę, lecz po chwili otrząsnął się i podszedł do Ciebie zamykając w szczelny, ale delikatnym uścisku. Odwzajemniłaś go i zaczęłaś cicho szlochać...

Namjoon

Monster sam do Ciebie przyszedł kiedy dowiedział się od I.P, że leżysz w szpitalu. Dowiedział się także, że zostałaś pobita przez swojego chłopaka do nieprzytomności. Przez chwilę stał w niepewności pod salą, w której leżałaś. W końcu odważył się i pchnął drzwi z głośnym hukiem przez co zostałaś wybudzona z pięknego snu

- ty to zawsze umiesz zrobić wejście - zaśmiałaś się z jego zaskoczonej miny i poklepałaś miejsce obok siebie dając mu przy tym do zrozumienia, aby usiadł.
Po zajęciu miejsca chłopak nieśmiało chwycił Cię za rękę, a ty uśmiechnęłaś się w jego stronę

-wiesz co..? - zaczęłaś niepewnie patrząc w jego węgielkowe oczy
- hm?...

Ciąg dalszy w następnej części...

Kim Taehyung

Myślałaś, że twój kolega z pracy jest miły... Zawsze był wobec ciebie lojalny i uprzejmy, a jednak odważył się podnieść na Ciebie rękę.
Szłaś właśnie przez park ze skręcaną prawdopodobnie kostką i obolałym nadgarstkiem. Zmęczona i zapłakana usiadłaś na ławce, chowając twarz w dłoniach. Po jakiś 10 minutach ktoś przysiadł się do Ciebie. Niepewnie uniosłaś wzrok w stronę postaci i napotkałaś zatroskany, a zarazem zmartwiony wzrok Taehyunga. Wtuliłaś się w jego tors, a on zacieśnił uścisk...

Jungkook

Wracałaś właśnie z domu Państwa N.P, poniewaz opiekowałaś się ich dziećmi.
Szłaś pustą i ciemną ulicą, była godzina 23 więc co się dziwić? Przechodziłaś niedaleko budynku Big-Hit kiedy zostałaś pociągnięta w jakiś ślepy zaułek. Zaczęłaś krzyczeć, lecz od razu ręka sprawcy zakryła Ci usta. Po woni perfumu ogarnęłaś, że to twój były chłopak. Po chwili I.B przywarł Cię do zimnej ceglanej ściany i zaczął brutalnie całować. Szarpałaś się, ale to było na nic. W końcu wpadłaś na genialny pomysł, a mianowicie wzięłaś zamach nogą i kopnęłaś chłopaka z całej siły w krocze (dlaczego ja to pisze... a/n). Skorzystałaś z okazji, że chłopak zwijał się z bólu na chodniku i uciekłaś wprost do budynku, zalana łzami.
W drzwiach wpadłaś na jakiegoś chłopaka. Okazał się nim być Kookie za co dziękowałaś Bogu. Wtuliłaś się w jego ciało, a ten zaskoczony, niepewnie oplótł rękami twoją talię...

Park Jimin

Chodziłaś bez celu po parku. Było grubo po północy, ale tobie to nie przeszkadzało. Przez przypadek wpadłaś na swojego pijanego byłego chłopaka. Chciałaś go szybko wyminąć, lecz ten złapał Cię za nadgarstek i przyciągnął do siebie. Zaczęłaś krzyczeć kiedy rękami zaczął jeździć od twojej talii aż po uda. W tej samej chwili Jimin wracał zmęczony z próby. Usłyszał twój krzyk i od razu pobiegł w stronę dźwięku. Znalazł Cię po chwili obmacywaną przez jakiegoś kolesia. Kiedy wszystko przeanalizował podszedł do twojego byłego i sprzedał mu siarczystego plaskacza prosto w twarz.  Chłopak całą długością poleciał na ziemię, a ty upadłaś na kolana płacząc.
Po chwili Jimin podszedł do Ciebie, a ty dosłownie rzuciłaś się na niego, wtulając się w jego umięśniony tors. Co chwilę powtarzałaś ciche "przepraszam", a chłopak uspokajająco głaskał Cię po plecach, mówiąc, że wszystko już jest dobrze...

Nowego rozdziału wyczekujcie raczej po nowym roku, bo teraz zbytnio nie mam czasu na pisanie, przez sprawdziany... Póki co cieszcie się tym😂💛
Do zobaczyska Mochisie❤️
Aha i zapomniałam dodać, że ogólnie następny rozdział to będzie dokończenie tego. No... To ten ja już pójdę