W tej części chwilowo nie będzie GIF
Jimin
Przez kilka tygodni miałaś różne sesję zdjeciowe teraz wiedziałaś jak chłopcy sie czuja na sesjach, dzieki pokazowi zostałś modelką, byłaś szczęśliwa z tego powodu ale nie do końca ,może miałaś wsparcie od chłopców i wgl, ale meczyło cie to ze Jimin nie odzywa sie do ciebie i nie odpisuje na glupie sms . Zastanawiałaś sie co zrobic z tym wszystkim , z rozmyśleń wyrwał cie głos Tae
V-słuchasz mnie w ogóle
~tak tak...a o co chodzi
V-powiedziałaś ze sluchałaś
~przepraszam zamyśliłam sie
V- o nim cnie?
~yhm
~strasznie mi go brakuje ,chciałabym aby dowiedział sie całej prawdy o niej i o tym zdarzeniu ,przecież jak by mi tamtego dnia wbiła głęboiej ten nóż to możliwe ze bym się wykrawiła na śmierć .
V- ale na szczęście nic poważnego ci sie nie stało
~wcale, a wcale nie mam blizny na brzuchu
V- ale tak jestes cudowna
~dzięki a wgl powiedz mi co u niego
V-powiem ci tak nie ma tego samego uśmiechu jak kilka tygodni temu bardziej jest taki wymuszony ten uśmiech i chyba coś nie tak jest pomiedzy nimi .
~chciałabym mu jakoś pomóc ale nie wiem jak.Do pomieszczenia wszedł Jungkook i RM , usiedli koło nas
RM- o czym rozmawiacie
V- jak by pomoc Jiminowi
JK- a widzialiśmy go jak sie kłócił sie z nią
~mojm zdaniem trzeba zrobic aby przejrzał wreszcie na oczy.
RM- a powiedz mi gdzie to sie zdarzyło ,wiesz oco mi chodzi
~tak , no tu niedaleko jest kawiarnia ,nie raz tam byłam po kawę .
JK- ale nikt nie zareagował na to
~ no zareagowali ale ja poprosiłam zeby nie dzwonili nigdzie
RM-mam plan
V-mów
RM-na 100% pracują tam kelnerzy moze powiedza cos nam na ten temat ,moze ona tam czesciej bywa ,jak myślicie.
~eee to dobry nawet pomysł ja może pojde z JK tam
JK- no oki
V- jak bedziecie coś wiedziec to zadzwońcie
~łoki ,chodźmyPo kilku minutach byliscie już na miejscu ,podeszłaś do lady
Jiam-dzień dobry i.t. podac to co zawsze
~dzień dobry Jiam nie tym razem chciałabym sie spytać o coś
Jiam- zamieniam sie w słuch
~ilu tu pracuje kelnerów
Jiam- dwóch , ja i ..... a wgl jak tam sie czujesz ,widziałem jak dziewczyna cie zatakowała nożem
~a dobrze
JK- a poznajesz ta dziewczyne
Jiam- tak , spotyka sie tu chyba ze swojm chłopakiem
~a ten chłopak wygladał tak ?
Jiam- nie
~a pamietasz ja wygladał
Jiam- nie ale przyjrzyjcie mu sie
JK- ciekawe jak
Jiam- normalnie odwrocie sie
~a ktory to jest
Jiam~drugi stolik
JK~ i.t. patrz a to nie jest przypadkiem ...
~o kurwa musimy sie schowac i to szybko
Jiam- wchodzcie za lade
~dzieki ratujesz nam dupe , a ty dzwoń po Jimina.
JK-juz mu napisałem zeby jak najszybciej przyszedł
~to za jakies kilka minut będzie, Jiam jak zobaczysz go to powiedz
Jiam- no okejPo kilku minutach kooki dostał wiadomośc ze Jimin juz dochodzi (bez skojarzeń xd)
Jiam- jest już.
~okej ,kooki ty wyjdź do niego ja zostane .
JK-no okejKooki wstał i poszedł w strone przyjaciela a ty opserowowałaś wszystko za ladą , chłopcy chwilke rozmawiali i poszedli w stronę Jane.
Postanowiłaś pójść za nimi byłaś zbyt ciekawą jak to wszystko się potoczy , usiadłaś niedaleko nich aby wszystko dobrze słyszeć .Jane- Jimin !co ty tu robisz ?to nie jest tak jak myślisz .
Jimin- kto to wgl jest?tylko nie mów ze to twój brat czy kuzyn bo ci nie uwierze bo kto normalny trzyma się z bratem za ręce .
- kochanie o co tu chodzi ,wytłumaczyć mi
Jane- cicho bądź idioto
Jimin- widzę ze jesteście juz na kochanie ,ile to już trwa?
Jane- jimin
Jimin- pytam się od ilu?
Jane- od poczatku naszego związku .
Jimin- ja nie wierze okłamywałaś mnie od poczatku , jesteś dwulicowa ,jeszcze do datek puszczalska
- uważaj na słowa
Jimin- ty lepiej się nie odzywaj ,jesteście warci siebie
Jane- a ty jesteś naiwny jak dziecko ,idź wypłacz się do swojej przyjaciółce ups zapomniałam nie jesteście już przyjaciółmi .
Jimin- to wszystko przez ciebie s*ko jak by nie ty to wszystko by było okej
Jane- jeszcze coś idioto
Jimin- trzymajcie mnie bo ja nie wytrzymam
JK- jimin nie rób nic głupiego