Gdy uświadomią sobie ze jednak coś czują do ciebie.
Suga
-i.t. weźmiesz sprzątniesz te dwa ostanie stoliki
~ jasne - pozbierałaś naczynia i starłaś stoliki od razu poszłaś włożyć naczynia do zmywarki
Lisa - i.t. mam dla ciebie bojowe zadanie
~ hmm jakie
Lisa- przyszła grupka osob i czy byś mogła zanieść ich zamówienie wszystko jest już gotowe
~ no dobrze
Lisa- dzieki i potem możesz wziąć przerwę
~oki - wzięłaś tace i poszłaś w stronę dużych stolików gdy zobaczyłaś 6 znanych ci osób doznałaś chwilowego szoku i już wiedziałaś ze to było zaplanowane
Jungkook - do twarzy ci - wyłożyłaś ich zamówienie na stolik - i.t.
~tak
Jungkook - z tęskniłem się za tobą -podszedł do mnie i obioł pojedyńcze łzy spływał ci po policzku - wróć do nas
~ja też i to bardzo ale teraz musze was przeprosić ale jestem w pracy
V- zrób sobie przerwę
~ty z Lisą to zaplanowałeś
V- nie wiem o co ci chodzi
~ tym razem odpuszczę ci to
Jungkook - to jak zrobisz ta przerwe
~zrobię - usiadłaś koło kookiego -zgaduje ze Suga nie chciał przyjść z mojego powodu
Jin- nie prawdą
~ Jin nie musisz kłamać ja tak wiem swoje
Jin- ja pojde ci po jakieś picie - gdy miałaś odpowiedzieć ze nie trzeba ale go już nie było
~ okej ,dobra opowiadajcie jak tam u was
RM- a szkoda gadać każdy byl zmartwion i załamany tym ze nas odpusciłaś ale jak sie dowiedzieliśmy ze z tobą już powoli dobrze to jakoś wzięliśmy za nasze obowiązki tylko jeden z nas przesiadywał godzinami w studiu
Jimin- nim był Suga wracał wtedy gdy sie robiło ciemno
~przepraszam was myślałam ze tak bedzie najlepiej
Jin- proszę to dla ciebie
~dzięki
J-hope -nawet chodzą plotki ze kręci z jedna naszą wizażystką
~ co
V- po co o tym mówisz to tylko plotki
~nic się nie stało
Jin- dobra musze wam coś powiedzieć pamietacie jak on wyszedł po tym liście a potem wrócił i chyba tylko ja zauważyłem ze miał przekrwione oczy i przez jakieś kilka tygodni wracał pod pływem alkoholu do dormu
Jin- i ta plotka jest prawdziwa słyszałem ze ma dziś wyjść razem z nią nie pamiętam o ktorej godzinie
~jego życie niech robi co chce , chciał zebym dała mu spokoj to dałamTak wam dobrze sie romawiało ze nawet nie zauważyliście ze dochodzi już 16 a twoja przerwa skończyła sie już jakieś dobre trzy godziny temu chłopcy wiedzac ze musisz już wracać do pracy wiec postanowiliście ze spotkacie sie w sobote po pracy , pożegnałaś sie z chłopakami gdy zauważyłaś ze już wyszli z kawiarni od razu wziełaś sie za sprzątanie stolika ,miałaś zamiar zanieć brudne naczynia do zmywalki ale Lisa wzięła od ciebie tacę
~ Lisa ja to zrobie
Lisa- nie trzeba bardziej jesteś potrzebna na sali
~okej a wgl chce przeprosić za to ze przedłuzyłam sobie przerwę
Lisa- nic się nie stało , cieszę się ze mogłaś z nim porozmawiać zauważyłam ze z tesknliscie się za sobą
-i.t. jakaś klienta prosiła żebyś ją obsużyła i jej chłopaka przeostatni stolik jak coś
~no okej (jakieś to dziwne coś tu mi śmierdzi )Powolnym krokiem podchodziłaś do wskazanego stolika na poczatku nie rozpoznała jego ale jak podchodziłać co raz bliżej nie mogło uwierzyć ze po trzech miesiącach staniesz twarzą w twarz z nim od raz wróciły do ciebie te wszystkie wspomnienia dobre i złe miałaś już zawrócić ale byłaś za blisko aby zawrócić ,a zarazem chciałaś dowiedzieć z kim kręci stanełaś przed stolnikiem i sztucznie zaczełaś się uśmiechać
~ Witam co podać (a czyli z tą szmatą się spotyka ciekawe w czym jest lepsza ode mnie a już wiem ona się nie okalecza jak ja )
Senii- hejka jak my dawno się nie widzieliśmy
~ przepraszam chyba pani mnie z kimś myli to co podać
Senii- i.t. to ja Senii koleżanka z pracy
~ nie kojarze
Senii - eh kochanie ściągnij tą maskę - suga zdioł maske i położył koło siebie a potem spojrzał się na ciebie a ty od razu odwróciła wzrok - może pamiętasz go byliście kiedyś przyjaciółmi
~ przepraszam ale na prawdę pani mnie kimś innym myli bo ja sobie nie przypomina
Suga-ehh odpuść Senii
~ to co podać
Suga - poprosze mrożoną kawe i sernik
Senii- lemoniade i szarlotkę a i jeszcze poproszę duży puchar lodów dla dwóch osób
~za parę minut podam