Pow Naruto
Tydzień później...
To już dziś! Dziś prawdopodobnie zostanę geninem! Jestem szczęśliwy. Mama powiedziała, że na pewno zdam, ale i tak się stresuje... Mam nadzieje, że nie będzie bardzo trudne, a jeżeli zdam to będę chodził na misję z moją drużyną. Muszę wrócić, ponieważ jestem już pod klasą. Wchodzę już do klasy i widzę, że są już wszyscy. Siadam na swoje miejsce i czekam. Po około 2 minutach wchodzi nauczyciel i ogłasza nam, że będziemy wołani nazwiskami. Trzeba będzie pokazać techniki... Będzie to technika Henge i Bushin no Jutsu. Boję się jak mi wyjdzie technika, ponieważ dzięki mamie mam więcej chakry... Z zamyśleń wyrwał mnie głos nauczyciela zaczynającego wyczytywanie nazwisk.
-Sakura Haruno!
-Zapomniałem wspomnieć, że osoby, które zdadzą będą szły do innego pokoju. Osoby które nie zdadzą będą wracać tu. -powiedział nauczyciel.
- Ale Sakura już weszła co teraz?
-Dowie się w środku...
Pow Sakura
Usłyszałam swe imię dlatego weszłam do środka. Był tam Hokage, nauczyciel i jeszcze jedna nieznana mi osoba. Bałam się, że nie zdam, ponieważ Sasuke na pewno zda! Zdam, aby być z Sasuke w jednej drużynie!
-Sakura pokaż nam proszę Henge.
-Henge!
-Dobrze, teraz Bushin no Jutsu.
-Bushin no Jutsu!
-Dobrze zdajesz, przejdź do pokoju.
-Eee...jakiego pokoju?
-Sakura do tamtego pokoju.. -mówiąc to nauczyciel wskazywał palcem na pokój.
-Dobrze.
Zdałam! Mam nadzieje, że będę z Sasuke w drużynie!
Pow Naruto
-Sakura zdała, następny jest Uzumaki Naruto.
Usłyszawszy swoje imię zacząłem iść w stronę pokoju. Po wejściu zauważyłem Hokage... Nie spodziewałem się, że sam Hokage przyjdzie na nasz egzamin...
-Dobrze Naruto pokaż technikę Henge i Bushin no Jutsu.
-Henge!
Wiedziałem, że nie dam rady z Bushin no Jutsu... Przypomniałem sobie, że mama nauczyła mnie przecież innej techniki klonowania.
-A mogę użyć innej techniki klonowania? -zapytałem z nadzieją na zgode
- Raczej tak, a o jaką technikę chodzi? -zapytał z ciekawością Hokage
-Myślałem o Kage Bunshin no Jutsu szanowny.
-Dobrze Naruto możesz jej użyć. -powiedział Hokage niepewnie
-Kage Bunshin no Jutsu!
-Zdałeś, ale powiedz kto nauczył Cię tej techniki. -zapytał Hokage z podejrzliwością
-Sam się nauczyłem. -powiedziałem wchodząc do następnego pokoju.
Zobaczyłem tam Sakure siedząca na jednej z ławek. Okazało się, że musimy czekać tu do końca egazminu. Postanowiłem w tym czasie porozmawiać z Kuramą w moim umyśle.
Umysł Naruto
-Witaj Kuramo!
-Cześć Naruto! To już nie mamo? -powiedziała roześmiana.
-Ymm...no nie. -powiedziałem zawstydzony
-Oj, nie wstydź mi się tu!
-Zdałem egzamin. -powiedziałem chcąc zmienić temat
-To dobrze, ciesz się, że nauczyłam cię kage bunshin no jutsu.
-Wiem, wiem, dziękuje.
-Nie chce mi się czekać do końca egzaminu! Spać chce!
-Chodź tu, przemienię się w lisa i prześpisz się..
-Dobrze, obudź mnie jak skończy się egzamin...
CZYTASZ
Na zawsze |Naruto|
Fanfic-Rozumiem, przepraszam że Cie zostawiłem. To moja wina, następnym razem będziemy walczyć razem. Od teraz już zawsze będziemy razem. -Na zawsze? - Tak! Naruto był nienawidzony przez każdego z powodu demona obecnego w jego ciele, jednak demon go kocha...