(👆 Bedoes - Gang Gang Gang polecam ❤️😂)
Po słowach mojego brata odrazu poszłam na lekcje, następną lekcją okazała się język polski w sali 142, więc ruszyłam w tamtą stronę, gdy odnalazłam odpowiednią sale, było już pięć minut po dzwonuku, weszłam do sali i zobaczyłam moją starą nauczycielkę z poprzedniej szkoły, pewnie zapytacie czemu starą nauczycielkę, otóż niby dostała lepszą ofertę pracy, ale nie wiedziałam że przeniosła się do polski, ha kurwa bynajmniej nie będzie mi się nudziło. Gdy byłam już w sali nauczycielka spojrzała w moją stronę, jak zauważyła kto stoi przed nią zobaczyłam w jej oczach strach na mój widok. (To była nauczycielka która wiedziała że jestem w gangu i się nas bała i odpuszczała nam odpowiedzi przy tablicy)
- Dzień dobry przepraszam za spóźnienie - powiedziała cicho.
- D- dzień dobry, dobrze usiądź z Pawłem - odpowiedziała trochę się jąkając.
- Dobrze a który to ten Paweł? - zapytałam nie wiedząc o kogo chodzi.
- Ten w ławdze przy biórku - i kurwa czemu ja muszę siadać z jakimiś idiotami ?? I to w dodatku przy biurku ! Nosz kurwa mać.
Usiadłam z tym całym Pawłem i słuchałam Meredith i tej całego jej pierdolenia, po skończonej lekcji zadzwoniłam do Luka.
######Rozmowa telefoniczna#####
( pochylona Luk, normalne Kate)
- Ej Luk nie uwierzysz kogo spotkałam - wypiszczałam uradowana.
- No kogo spotkałaś skarbie - zapytał tak jakby z niechęci?? Yyy okej??
- Pamiętasz Meredith ??
- No jak bym mógł zapomnieć o najlepszej nauczycielce ever ??
- No to właśnie ją spotkałam - odpowiedziałam mu ze śmiechem
- Co ty pierdolisz!! Serio?? To to jest ta niby lepsza oferta pracy ??
- No na to wygląda, gdybyś widział jej minę jak mnie zobaczyła gdy weszłam spóźniona na lekcje, to byś kurwa umarł ze śmiechu.
- Dobra misia ja kończę bo ty masz za chwile lekcje a do mnie przyszedł Ksavier w sprawie towaru.
- Dobra, jak coś to jeszcze porozmawiamy wieczorem?? - zapytałam z nadzieją.
- Tak, miłej nauki.
- Ej czekaj bo jest jeszcze jedna osoba którą spotkałam.
- No zaskocz mnie kogo jeszcze spotkałaś.
- Pamiętasz Mika??
- Browna??
- Mhm...
- To co z nim??
- Właśnie jeszcze jego spotkałam i on jest moim dyrkem.
- Serio kurwa?? A ja się muszę męczyć z jakimś zgredem który jest przyjebany głodem - jęknął Luk
- No widzisz jakie ja mam szęście - zaśmiałam się
- Dobra ja muszę kończyć, narka.
- Narka, do wieczora.
- Do wieczora.(koniec rozmowy )
Reszta lekcji minęła spokojnie, gdy wyszłam już na dziedziniec zobaczyłam zbiorowisko wokół jakiś osób, więc z ciekawość tam podeszłam, to co zobaczyłam, było nie do opisania, zerwałam się szybko do biegu, gdzieś po drodze upuszczając torbę.
Podbiegłam szybko do Luka i na miego wszkoczyłam, uściskałam go tak mocno jak potrafiłam.
CZYTASZ
Moja Pasja To Motocykle
ActionKsiążka w trakcie korekty wiec może się opis nie zgadzać z zawartością. Cześć, mam na imie Peggy Wilson. Pochodzę z Los Angeles, mieszkam z mamą, ponieważ mój tata zmarł, dwa lata po urodzeni się mojej siostry Alis. Gdy poszłam do 1 liceum moje życi...