filip
Tego dnia już nie wróciłem do szkoły ponieważ nie mogłem się na niczym skupić, moje myśli ciągle zajmowała czarnowłosa nauczycielka. JAK MOŻNA BYĆ TAKIM DUPKIEM aby zgwałcić kobietę a w dodatku swoją żonę. Rozumiem to że może chciałby mieć dzieci ale na pewno nie takim sposobem no proszę was.
Wreszcie doszedłem do miejsca mojej wędrówki jakim jest klif z którego widoki są niesamowite. Mimo że jestem mężczyzną, chłopakiem czy nastolatkiem jak kto woli to po prostu uwielbiam posiedzieć w ciszy i myśleć o pierdołach. W tym wypadku nie myślałem o pierdołach tylko o mojej nauczycielce od fizyki.
Gdy zobaczyłem jak ten Frajer gdzie leżała moja Lucynka...niee chwila nie moja! poprostu Lucynka UGH!.. a Wracając myślałem że go rozwalę lub co najmniej uduszę he he.
Podniosłem plecak z ziemi nie trudząc się aby go otrzepać zawiesiłem go na prawe ramie z kieszeni wyciąłem telefon i słuchawki które włożyłem do uszu i pomału ruszyłem w stronę domu który jest oddalony od mojego domu o 15 minut.
włączyłem pierwszą lepszą piosenkę która okazała się być moją ulubioną
It's fuckin' TR3YWAY!*
zacząłem podśpiewywać pod nosem
King of New York, lookin' for the Queen*
Uh, you got the right oneta piosenka jest zboczona trochę ale mi to nie przeszkadza serio
L-let these-l-let these b-b-bitches know, nigga*
Queens, Brooklyn, brr, ah!
Murda on the beat so it's not nice!nucąc dalej pod nosem spojrzałem na jakąś siedzącą na ławce parę i się całującą
też tak chce
nie wiele myśląc ruszyłem biegiem do szpitala i nie trudząc się aby pojechać windą wbiegłem po schodach na odpowiednie piętro czyli 3 i dokładnie do pokoju nr 58 otworzyłem drzwi a nauczycielka spojrzała na mnie pytająco, niewiele mówiąc podszedłem do niej i ją pocałowałem gdy tylko ona odwzajemniła pocałunek usłyszeliśmy pisk, przez co się od siebie natychmiast oraz niechętnie oderwaliśmy od siebie.
Mela
ooo Kurwa jak idiotki z ceci piszczemi!!! Ceci zrobiła zdjęcie i mnie przytuliła wykrzykując że LuFi jednak istnieje, para zakochanych spojrzała na nas pytająco na co my równo wyszczerzyliśmy się do nich
-to my nie przeszkadzamy
z niewygodnego szpitalnego krzesła wstała ceci wcześniej mnie szturchając więc też wstałam i jak najszybciej wyszliśmy z sali wciąż się szczerząc
-Boszze wiedziałam że tak będzie! mówiłam ci a ty- pokazała na mnie palcem-nie wierzyłaś mi
-Ejjj no!! bo TO jest prawie niemożliwe w naszej szkole NAUCZYCIEL I UCZEŃ ale w głębi serca wierzyłam że stworzyli by idealną parę
wzruszyłam ramionami popychając ceci na drzwi wyjściowe ze szpitala
-SUKA
Prychnęła blondynka (taakaa ciemnaa blondi) po czym otworzyła drzwi i wychodząc zamknęła mi je przed nosem i przez szybę pokazała mi język na co wybuchłam śmiechem tak jak ona, bezpiecznie opuściłam szpital i stanęłam obok przyjaciółki.
-do mnie czy do ciebie
-do ciebie, u mnie braciszek sprowadził sobie jakąś kobitkę
wykrzywiłam usta w grymas przypominając sobie Marie dziewczynę mojego brata
-która to już w tym miesiącu?
przyjaciółka zaśmiała się głośno
-3
wypuściłam głośno powietrze
M-pisałam ten rozdział od godziny 00:31 do godziny 02;53.. Umieram po prostu mam nadzieję że wam się spodoba. Oraz chciałam wam i C życzyć Pijanego sylwestra i wesołego nowego roku <3
*To jest jebany TR3YWAY!
*Król Nowego Yorku poszukuje królowej
Uh, masz tutaj odpowiednią,
*dajmy znać tym sukom czarnuchu
Królowie, Brooklyn, brr, ah!
Murda w rytmie, więc to nie jest miłe!
CZYTASZ
Tracąc nadzieję
RomantikCzy miłośc potrafi przetrwać wszystko? w tej książce opiszemy losy nauczycielki i ich wielkiej miłości oraz przyjaźnie między 2 przyjaciółkami oraz opiszemy problemy rodzinne