Potajemna Miłośc

10

1/3
Następnego dnia
-mamo, tato pobudka!
-nawet nie dasz się wyspać, co?
Zaczęła się dla nas poranna rutyna
Nakarmić Nikole potem smoki.
-to co robimy Nikola?
-berek-mała dotknęła tatę i zaczęła biegać po całym urwisku nie przestając się śmiać
-Siemka rodzinka-powiedzieli sączysmarka, śledzik i bliźnięta
-co wy tu robicie?-zapytali rodzice równocześnie
-przyszliśmy w odwiedziny nie widzieliśmy was prawie 3 lata!-powiedział Śledzik
Nikola schowała się za smoki, będąc zdezorientowana natłokiem ludzi.
-dlaczego uciekliście?-pytanie zadał sączysmark
-po pierwsze byliśmy razem, a po drugie mieliśmy smoki
-a tą małą skąd macie?-zapytał Śledzik
-dłuższa historia
-co robiliście przez te 3 lata?-zapytali równocześnie bliźniaki
-głównie wychowywaliśmy tego małego urwisa
-dobra koniec tych pytań-wtrąciła się Astrid
-prawda mieliśmy iść do wioski
-to wy tu nie przejściowo?
-jasne że nie, nikola musi mieć przyjaciółki
-więc, chodźmy, nikola chodź
-nie chcę!
-no chodź, będzie fajnie!
-dajcie mi Spróbować-wtrącił się Śledzik
Śledzik podszedł do Nikoli, i przekonał ją tym że pokaże jej gronklę.
-mam nadzieję że dotrzymasz obietnicy Śledzik-powiedziała Astrid i wzięła Nikolę na ręce.