-Gdzieś ty był!-krzykneła wkurzona Astrid
-wejdźmy do środka i porozmawiajmy jak ludzie!-odpiewiedział Czkawka
-mamo, mamo, umiem latać na Wichurze-włączyła się do rozmowy Nikola
-Nikola idź do swojego pokoju, później przyjdę okej?-powiedział Czkawka
-ok-powiedziała i pobiegła do domu
-powiedz mi teraz czemu latała bez zabezpieczeń i sama na Wichurze?
-ona musi się nauczyć latać na smokach, nim się obejrzymy zacznie się wymykać z domu, żeby zdobyć wiedzę o smokach, której jej brak
-ale ona ma dopiero 5 lat!
-za miesiąc 6, wiedz Nie przesadzaj
-chcesz żeby popełniła te same błędy co my? Uciekła z chłopakiem i miała dziecko!?
-nie, ale pamiętaj że my lubimy smoki i ona to wie, ona musi się nauczyć latać, oswajać smoki i walczyć
-nie, nie musi!
-ona jest moją córką nie chcę tego, ale to ona kiedyś przejmie tron Berg
-Na odyna! Dobra, musimy jej tego nauczyć, ale nie walki tego nauczy się później
-to naucz jej chociaż strzelać z łuku
-wpierw go zrób modralo
-ona ma już łuk
-skąd?
-od mojego Ojca
-rozmawiałeś już z nim?
-tak, w sumie przydałoby go zaprosić do nas, dał mi jeszcze jedną rzecz-Czkawka wyciągnął prezent od Stoicka i zawiesił go na szyji Astrid
-kocham cię Astrid
-ja też Czkawka-i odpłyneli w głębokim pocałunku, na który Nikola zniesmaczona odwróciła wzrok, z resztą podsłuchiwała rozmowę rodziców, tak aby rodzice tego nie widzieli chociaż Czkawka jak i Astrid zdawali sobie sprawę, że Nikola wszystko słyszała.
CZYTASZ
Potajemna Miłośc
FanfictionW tym opowiadaniu Czkawka i Astrid muszą ukrywać swoją miłość i smoki.