i jeszcze bliżej

75 9 0
                                        

Jesteśmy w sklepie
Siedzę w przymierzalni od kilku minut
Oglądam siebie w lustrze
W nowym stroju
I nie mogę oderwać wzroku

Po chwili odsuwa się czerwona, zakurzona zasłona
I pojawisz się ty

Siadasz na taborecie i przyciągasz mnie do siebie
Trzymając ręce na moich biodrach

Klękam przed tobą
Jak zawsze
Zawsze to robię
Poniżam siebie żebyś poczuł się lepiej

Całujesz mnie namiętnie
Mocno
Bardzo mocno i zachłannie
Przyciągasz mnie bliżej
I jeszcze bliżej
I jeszcze bardziej napierasz na moje usta

Siedzimy na podłodze i całujemy się przez kolejne dwie godziny, aż w końcu zmuszają nas do wyjścia.

dragon Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz