idelana twarz

48 7 2
                                    

Ma dwadzieścia trzy lata
Jest studentem medycyny
mieszka dwie przecznice dalej
I na pytanie czy chce uprawiać ze mną seks zarumienił się

Pieprzona niewinność owocem młodości

Jesteśmy w drodze do jego mieszkania
On idzie kilka kroków przede mną
Oboje milczymy

W końcu jednak łapię go za ramię
Odwraca się w moją stronę
Nabieram odwagi
i przyciągam go do pocałunku

Delikatne usta
Brak zarostu

Nie czuję nic

Odsuwam się aby przyjrzeć się jego twarzy

Jest idealna
Naprawdę idealna

Ale nie jest tą twarzą

Nagle wszystko nabiera tempa
nad którym nie potrafię nadążyć
Wchodzimy do mieszkania nie odrywając od siebie ust
Nie przestając się dotykać
A raczej on nie przestaje dotykać mnie

Stoimy w przed pokoju a on zaczyna się rozbierać
A potem rozbiera mnie
Popycha na ścianę

I robi to szybko
Za szybko
Niedbale i mocno
Po wszystkim opadamy na podłogę
On nie patrzy mi w oczy
Chyba nie potrafi

A ja nie czuję nic.

dragon Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz